Zamknij

Śmigłowiec wpadł do Wisły. W akcji strażacy z powiatu płockiego [ZDJĘCIA]

11:44, 14.08.2020 Aktualizacja: 13:30, 14.08.2020 ok. 2 min. czytania
2

Do bardzo poważnego wypadku lotniczego doszło w czwartek na terenie gminy Czosnów (pow. nowodworski). Śmigłowiec wpadł do Wisły, dwie osoby są w ciężkim stanie.
W czwartek, 13 sierpnia kilka minut przed godz. 14 śmigłowiec wpadł do Wisły na wysokości miejscowości Sady (gm. Czosnów, pow. nowodworski). Na miejsce zostały zadysponowane służby pogotowia ratunkowego, straży pożarnej, policji.
- Jako pierwsi na miejscu pojawili się policjanci komisariatu rzecznego policji z ogniwa w Nowym Dworze Mazowieckim, którzy łodzią podpłynęli w rejon, gdzie spadła maszyna - informuje st. asp. Joanna Wielocha z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim. - Jeden z policjantów wskoczył do rzeki i wyciągnął dwie osoby z wody na pokład łodzi - wyjaśnia.
Okazało się, że śmigłowcem lecieli 25-letni mężczyzna i 29-letnia kobieta. Po wyciągnięciu ich z wody, przewieziono ich karetką pogotowia oraz śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitali na terenie Warszawy, gdzie została im udzielona specjalistyczna pomoc medyczna.
- Śmigłowiec robinson R44 znajdował się pod wodą, tylko niewielka jego część wystawała nad powierzchnię. Obecna na miejscu ochotnicza straż pożarna ratownictwo wodne wspólnie z policją zabezpieczyła miejsce zdarzenia oraz zadbała o to, aby nie doszło do wycieku paliwa do Wisły. Specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego sprawdziła wnętrze wraku pod kątem ujawnienia innych osób, które ewentualnie mogły przebywać w środku - z wynikiem negatywnym. Pojawiła się także lotniskowa służba ratowniczo-gaśnicza z łodzią - opisuje st. asp. Joanna Wielocha.
Jak dodaje, na miejscu przez kilka godzin pod nadzorem prokuratury rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim trwały czynności. Policjanci, w tym technik kryminalistyki, grupa dochodzeniowo-śledcza dokonali oględzin oraz zebrali materiał dowodowy. W rejonie wypadku pracowała również państwowa komisja badania wypadków lotniczych. Po wykonaniu wszystkich niezbędnych czynności, późnym wieczorem straż pożarna wydobyła wrak maszyny z wody.
- Około 2 w nocy wróciliśmy do bazy - informuje OSP Gąbin, którego zastęp również brał udział w wyciąganiu śmigłowca z Wisły. - To była trudna akcja, ale zakończona powodzeniem - dodają strażacy.
Analiza zgromadzonego materiału dowodowego pozwoli wyjaśnić przyczyny tej tragedii. W tej sprawie prowadzone będzie śledztwo pod nadzorem prokuratury rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim.
(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [2]

komentarz(2)

CzytelnikCzytelnik

0 0

Z tego co widzę to raczej nie śmigłowiec a wiatrakiwiec.

12:39, 14.08.2020
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

foxfox

0 0

śmigłowiec Robinson R44

12:53, 14.08.2020

czarny helikopterczarny helikopter

0 0

Taki ,tylko czarny,ciągle lata w okolicy lotniska w Płocku.Nad osiedlami tez.

15:53, 14.08.2020
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

LewyLewy

0 0

Podobno to Więcek. Zabrali mu prawko i teraz śmigłowcem wszędzie lata...

18:53, 14.08.2020


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%