Mamy już w Płocku drużynę futbolu amerykańskiego, teraz przyszedł czas na rugby. Inicjatorami powstania ekipy tego sportu są kibice piłkarskiej drużyny Wisły Płock. Zespół będzie nosił nazwę Rugby Club Petra Płock.
Pierwszy nabór do drużyny ma odbyć się 1 marca 2014 roku o godzinie 16, na boisku przy ulicy Sucharskiego/Baczyńskiego, za przedszkolem Tęcza, na Podolszycach Północ. Pomysłodawcy zapraszają każdego chętnego. Rugby to gra zespołowa. Drużyna składać się będzie z 15 zawodników. Preferowane będą osoby o dobrej kondycji fizycznej. Na pierwszy trening należy zabrać ze sobą sportowe ubranie wraz z obuwiem.
Na swoim facebookowym profilu Rugby Club Petra Płock ogłasza nabór do nowej drużyny pod hasłem „Pokaż, że masz charakter, trenuj z nami”. Kilka osób zareagowało entuzjastycznie. W jednym z komentarzy czytamy: „Ktoś w końcu wyszedł z inicjatywą”, w następnym – „Idę na to”.
Faktycznie, nie jest to zbyt popularny sport w naszym kraju. Czym różni się od – często kojarzonego z nim – futbolu amerykańskiego? Przede wszystkim strojem – zawodnicy w futbolu mają do dyspozycji zestaw ochraniaczy, w tym ochraniacze ramion (zwane padami), specjalne spodenki ochraniające biodra, kolana, kość ogonową i uda oraz kask. Jest to zestaw obowiązkowy, oprócz tego każdy z zawodników może założyć np. rękawiczki chroniące palce czy doczepić do padów ochraniacz na żebra i kręgosłup. Zawodnicy rugby natomiast grają tylko w krótkich spodenkach i koszulkach polo, a wszelkie ochraniacze są opcjonalne. W futbolu amerykańskim gra jest zatrzymywana za każdym razem, gdy piłka znajdująca się w rękach przewróconego zawodnika dotknie ziemi (z pewnymi wyjątkami) czy też w przypadku przewinienia jednej ze stron. W rugby czas zatrzymywany jest, gdy zawodnik z piłką zostanie tak zablokowany, że nie ma możliwości ruchu lub oddania piłki koledze z zespołu. Stąd też mecze rugby trwają zwykle nie więcej niż półtorej godziny, podczas gdy spotkania futbolowe około trzech godzin.
Różnice są widoczne również w boisku, które w przypadku futbolu jest nieznacznie krótsze oraz wyraźnie węższe od boiska do rugby. Jest tak dlatego, że w meczach rugby na boisku gra się po piętnastu, a w futbolu po jedenastu graczy. W futbolu atakowi przysługuje jedno zagranie do przodu podczas każdej akcji, natomiast w rugby wolno podawać piłkę tylko do tyłu. Podczas meczu rugby widać, że zawodnicy w czasie trwania jednej akcji podają do siebie piłkę niezliczoną ilość razy, podczas gdy w futbolu w czasie zagrania obserwujemy najczęściej jedno podanie. Różnic jest znacznie więcej, ale dotyczą już bardziej technicznych szczegółów zasad gry. Według miłośników tego rodzaju sportu, futbol amerykański, dzięki swojej ciągłej ewolucji, jest obecnie grą nowoczesną, dynamiczną, szybką i nastawioną na wykorzystanie błędu oraz dezorientację przeciwnika, natomiast rugby hołduje swoim tradycjom i praktycznie bez zmian istnieje na przestrzeni lat, dlatego jest sportem bardziej statycznym i pozycyjnym [na podst. stara.pzfa.pl].
Historia rugby na świecie sięga początków XIX wieku, natomiast w Polsce pierwsze wzmianki sięgają lat 20. poprzedniego stulecia. Pierwszy oficjalny mecz rozegrano 9 lipca 1922 roku na boisku LKS „Pogoń” Lwów. W Płocku również istniała taka ekipa w latach 1921- 1929. Potem wszystkie kluby rugby zawiesiły swoją działalność do połowy lat 50. XX wieku. W ostatnich latach ta dyscyplina wróciła do łask i znajduje swoich fanów już w całej Polsce. Na terenie kraju działa kilkadziesiąt klubów rugby między innymi w Gdańsku, Bytomiu, Lublinie, Warszawie czy Poznaniu. Pomimo obiegowej opinii, że ta dyscyplina sportu należy do brutalnych, odnajdują się w niej również kobiety i młodzież. Może płockim kibicom uda się stworzyć drużynę z prawdziwego zdarzenia, odnoszącą sukcesy, nie tylko na szczeblu towarzyskich rozgrywek, czego oczywiście życzymy.