Wczoraj pisaliśmy o zaginięciu 68-letniej mieszkanki Płocka, która wyszła w środę z domu i nie kontaktowała się z rodziną. Na szczęście kobieta odnalazła się.
Policja rozpoczęła poszukiwania kobiety tuż po tym, jak zgłoszono jej zaginięcie. Obawy rodziny były tym większe, ponieważ zaginiona płocczanka choruje na hipoglikemię.
W piątek rano płoccy policjanci przekazali dobrą wiadomość rodzinie zaginionej. Kobieta została odnaleziona przez funkcjonariuszy w Gąbinie, gdzie jak się okazało płocczanka odwiedzała swoich bliskich.