Płocczanin, poszukiwany przez osiem lat Europejskim Nakazem Aresztowania, nie sądził, że powrót do rodzinnego miasta może jeszcze grozić aresztowaniem. A jednak, ręka sprawiedliwości dopadła go nawet po tak długim czasie.
Zbyt pewnie poczuł się płocczanin, który od ośmiu lat poszukiwany był Europejskim Nakazem Aresztowania. Jego pobyt na wolności zakończyli policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu płockiej komendy.
Płoccy policjanci, zajmujący się m.in. poszukiwaniem osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości, wpadli na trop 53-latka, który kilka lat temu został skazany za wymuszenie rozbójnicze.
– Osiem lat płocczanin ukrywał się przed organami ścigania, przebywając również za granicami kraju. Doświadczeni policjanci z płockiej komendy policji w piątek, 6 listopada, zatrzymali poszukiwanego na terenie miasta – informuje mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.
Zatrzymany płocczanin trafił już do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe półtora roku.
Świrek??
Marek?
I po co tu wracał dureń jak by było do czego
8 lat się ukrywał żeby odsiedzieć 1,5 roku. GENIUSZ