- Kiedy półfinalistki singla wjeżdżały na korty numer 2 i 3, na korcie numer 1 już trwał ostatni ćwierćfinał singla mężczyzn - informują w POPO. - Koreańczyk Sang-Ho Oh i Argentyńczyk Agustin Ledesma zaczynali tiebreak drugiej partii (jest trzeci set), a panie zdążyły już ustalić, kto zagra o tytuł mistrzyni POPO - wyjaśnia biuro prasowe.Przed szansą powtórzenia sukcesu sprzed czterech lat stanie najwyżej rozstawiona, Holenderka Michaela Spaanstra, która wyeliminowała Koreankę Ju-Youn Park (nr 3) - 6:1, 7:6(4). Jej rywalką będzie Argentynka Maria Florencia Moreno (nr 4), w czwartek lepsza od Brazylijki Natalii Mayary (nr 2) - 6:4, 6:4. Jak się okazuje, w biurze turnieju prawie nikt nie pytał o wynik, natomiast wszyscy chcieli wiedzieć, jak długo trwał czwarty ćwierćfinał singla mężczyzn. Z karty sędziowskiej wynika jednoznacznie - dokładnie 3 godziny i 29 minut. A mogło być jeszcze dłużej, bo po wygraniu pierwszego tiebreaka 9-7 i przegraniu drugiego 10-12, Argentyńczyk Agustin Ledesma w trzeciej partii był już wyraźnie lepszy od Sang-Ho Oha - 6:1. Tak się złożyło, że cztery półfinalistki singla zmierzyły się w finale debla. Na dodatek przedpołudniowe rywalki po południu znów zostały partnerkami. Michaela Spaanstra i Ju-Youn Park (Holandia, Korea Południowa) wygrały z Natalią Mayarą i Marią Florencią Moreno (Brazylia, Argentyna) 6:3, 1:6, 10-2. Holenderka i Argentynka spotkały się jeszcze raz - w piątkowym finale singla. W konkurencji quadów nie ma podziału na turnieje męskie i kobiece - w singlu ona może rywalizować z nimi, a w deblu możliwe są wszystkie kombinacje. W drugim finale 24. Płock Orlen Polish Open 2018 para męska Ymanitu Silva (Brazylia) i Lucas Sithole (RPA) wygrała z parą mieszaną Mika Ishikawa (Japonia) i Nicholas Taylor (USA) 7:5, 6:2. Dzień czwarty, piątek (8 czerwca) Jeszcze nigdy w ciągu 23 edycji Płock Orlen Polish Open nie było koreańskiego mistrza. Tymczasem w 24. edycji po trzech finałach mamy już dwoje. W czwartek - w parze z Michaelą Spaanstrą - w deblu kobiet zwyciężyła Ju-Youn Park, a w piątek tytuł w konkurencji quadów zdobył Kyu-Seung Kim. Jak podkreślają w biurze prasowym POPO, bardzo zasłużenie, ponieważ pokonał dwóch najwyżej rozstawionych rywali - w ćwierćfinale Lucasa Sithole`a (RPA, 1) 6:3, 6:1, a później Ymanitu Silvę (Brazylia, 2) 7:5, 6:3 Sobotni finał singla mężczyzn zapowiada się wyjątkowo interesująco. Belg Joachim Gerard, rozstawiony z numerem 1, awans do ostatniego meczu turnieju wywalczył w wielkim stylu. W trzech pojedynkach stracił zaledwie dwa gemy, a 8 czerwca potrzebował zaledwie 40 minut, aby wyeliminować Greka Stefanosa Diamantisa. W tym czasie na sąsiednim korcie kończył się dopiero pierwszy set. Martin de la Puente (Hiszpania, 4) przegrał go 3:6 z Agustinem Ledesmą (Argentyna, 2). - W sumie nic nowego, bo również w ćwierćfinale musiał odrabiać taką stratę. Wczoraj i dziś jeszcze dał radę - Hiszpan wygrał 3:6, 6:2, 6:1 - ale jutro, jeśli znów zacznie niemrawo, może nie zdążyć - komentują w biurze prasowym POPO. Michaela Spaanstra to zawodniczka, która z Płocka zawsze wraca z jakimś trofeum. W 2014 roku był to puchar za pierwsze miejsce w singlu i drugie w deblu, rok później - pierwsze w deblu, w 2016 - drugie w singlu, w zeszłym roku - pierwsze w deblu i znów drugie w singlu, a teraz, dzień po dniu, zwyciężyła w finałach gry podwójnej i pojedynczej (w piątek pokonała Argentynkę Marię Florencię Moreno 6:3, 6:2). Holenderka nie musi martwić się o nadbagaż, ponieważ do Płocka przyjeżdża samochodem. W każdym bagażniku znajdzie się miejsce na puchar, a nawet dwa. - Gemów było 19, w tym pięć takich, kiedy sędzia co najmniej raz wymówił słowa "Równowaga. Deuce". Cztery z nich zostały zapisane na konto belgijsko-niemieckiej pary Joachim Gerard, Steffen Sommerfeld. Jeśli więc Grek Stefanos Diamantis i Brazylijczyk Daniel Rodrigues pytaliby, dlaczego przegrali finał debla 3:6, 4:6, to odpowiedź już znamy - informuje biuro prasowe POPO. Tradycyjnie zapraszamy do odwiedzania oficjalnej strony turniejowej plockorlenpolishopen.pl oraz facebooka zawodów. PetroNews jest patronem medialnym zawodów.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
ORLEN Wisła Płock i Puma łączą siły
no widzisz, kraj przyjazny pisiorom czyli kacapia nie produkuje nic pożytecznego
palec Lichockiej
10:37, 2025-07-24
"Migranci mile widziani" - wydarzenie w Płocku
jezus by nie miał szans -pushback i wypad'
real
08:51, 2025-07-24
"Migranci mile widziani" - wydarzenie w Płocku
Migranci mile widziani ale tylko u Pani Moniki w domu!!!!!
Hugo
23:42, 2025-07-23
"Migranci mile widziani" - wydarzenie w Płocku
https://youtu.be/1Wnv9Nx-9y0?si=afvu_zzw3gothy4S Tego chce Lewica Tego chce Tusk Tego chce Morawiecki
Ubogacenie kulturowe
23:31, 2025-07-23
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz