Już po pierwszej godzinie rozwiązywania zadań z sal zaczęli wychodzić pierwsi uczniowie. Byli to oczywiście absolwenci klas matematycznych.
- Większość zadań polegała na obliczeniu jednej niewiadomej. Zadania nie sprawiły mi większych problemów - mówił nam Kacper.
Obliczanie funkcji kwadratowych, obliczanie pól brył, rachunek prawdopodobieństwa - to tylko niektóre zadania, jakie pojawiły się na tegorocznej maturze.
- Z każdego działu matematyki były jakieś zadania. Liczę na 100% - mówił jeden z uczniów.
Kilka minut przed zakończeniem egzaminu zaczęli wychodzić także absolwenci klas humanistycznych. Może im egzamin przysporzył trudności?
- Wydawało mi się proste. Bardzo szybko i łatwo mi poszło, mam nadzieję, że to nie jest mylne wrażenie - mówiła Zuza z klasy o profilu humanistycznym.
Już jutro maturzyści zmierzą się z językiem angielskim na poziomie podstawowym i rozszerzonym, a w poniedziałek napiszą rozszerzoną matematykę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz