Zamknij

Andrus rozbawił płocczan do łez [ZDJĘCIA]

17:15, 05.10.2014 Aktualizacja: 19:22, 20.05.2015 ok. 2 min. czytania
Skomentuj
Dawno w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej nie było takich salw śmiechu. Trudno było się nie śmiać, bo Artur Andrus, znany polski satyryk, idealnie dopasował repertuar do publiczności i miejsca, w którym się znalazł.

Późnym wieczorem w piątek, 3 października, artysta bawił publiczność wierszykami i piosenkami, które rozbawiały płocczan do łez. Wraz z Chórem Vox Singers "nawoływał" w żartobliwym tonie: - Ludzie, ludzie zakładajmy chóry, wszędzie gdzie się da - pojawił się w piosence między innymi: chór na piasku, chór na dworcu, chór budowy autostrady, chór w szpitalu czy komendzie. A widownia najprawdopodobniej wyobraziła sobie od razu śpiewający chóralnie Płock, co wywołało gromki śmiech i głośne brawa. Ale to tylko jeden z utworów z długiej listy przebojów, które satyryk zaprezentował w piątkowy wieczór, tak solo, jak i z rodzimym chórem. Prawie dwugodzinny koncert był pełen humoru i śpiewu na wysokim poziomie. Można było odnieść wrażenie, że Artur Andrus i Chór Vox Singers śpiewają od zawsze razem. Widzowie usłyszeli jeszcze takie hity kabareciarza jak "Szalona krewetka" czy "Nieświeży kangur w Watykanie".

Andrus opowiadał wesołe historie ze swojego życia, a na dowód tego, zaraz śpiewał czy mówił jakiś specjalny wiersz. Wszystko było nasycone sarkazmem i dystansem do samego siebie, na co dowodem mogły być słowa, w których sam siebie nazywał "Justinem Bieberem polskich sanatoriów".

Koncert Artura Andrusa z płockim Chórem Vox Singers odbył się dzięki projektowi "Śpiewamy dla Płocka II", finansowanemu przez Stowarzyszenie Przyjaciół chóru Vox Singers. Przed i po koncercie w szkole muzycznej można było spotkać kwestujących wolontariuszy z puszkami, którzy zbierali pieniądze na leczenie Klaudii Kamińskiej, trzyletniej płocczanki, która choruje na nowotwór złośliwy z przerzutami. Oprócz kwesty, odbyła się też nietypowa aukcja, którą przeprowadził prezydent Płocka. Wśród wylicytowanych przedmiotów znalazła się płyta zespołu Enej wraz z autografami wykonawców, która osiągnęła cenę 160 zł, następnie oryginalna koszulka "Nafciarzy" za 580 zł, książka "Misja Dakar" Adama Małysza za 300 zł, no i replika szabli z gabinetu Andrzeja Nowakowskiego, za 400 zł. Wszystkie pieniądze z aukcji oraz kwesty zostały przekazane na leczenie Klaudii.

A już 6 października Państwowa Szkoła Muzyczna będzie gościła Jerzego Kryszaka, który również w Płocku wystąpi dla Klaudii. Jeżeli chcecie pomóc, a ominęliście piątkowy koncert, zaproszenia są jeszcze dostępne w cenie 20 zł, w siedzibie płockiego wolontariatu przy ul. Tumskiej 9.

(Lena)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%