Zamknij

"Myśmy zostawili spółkę z potężnym kapitałem" - Daniel Obajtek w Płocku [ZDJĘCIA, FILM]

Agnieszka StachurskaAgnieszka Stachurska 21:14, 08.05.2025 Aktualizacja: 21:15, 08.05.2025 ok. 4 min. czytania
4 Fot. Wiktor Pleczyński Fot. Wiktor Pleczyński

W wypełnionej po brzegi sali Teatru Dramatycznego w Płocku, dawny prezes Orlenu, a obecnie europoseł Daniel Obajtek spotkał się z mieszkańcami miasta nierozerwalnie związanego z koncernem paliwowym. Spotkanie, promujące jego książkę "Jeszcze nie skończyłem", poprowadziła posłanka Wioletta Kulpa. Obajtek w mocnych słowach krytykował obecne zarządzanie spółką i sytuację polityczną w kraju.

"Lubię to miejsce"

Daniel Obajtek rozpoczął od wyznania, iż bardzo lubi Płock i jego mieszkańców. "Bardzo lubię to miejsce, lubię ludzi, dużo znam Płocka" - mówił, podkreślając swoją więź z miastem. Zwrócił jednak uwagę na trudną sytuację niektórych mieszkańców:

"Nie wszyscy mogli przyjść. Doskonale rozumiem tych, co nie mogli, bo wielu do mnie dzwoniło. Po prostu mają stwierdzenie, że mają rodziny, nie chcą się narażać".

Były prezes Orlenu poświęcił znaczną część swojego wystąpienia omówieniu fuzji Orlenu z Lotosem, którą uważa za jedno z największych osiągnięć swojej kadencji.

"Przejęliśmy Lotos, bo tak trzeba było. Płock miał przejąć Lotos. Chcieli, żeby to Lotos kiedyś przejął Orlen, ale to niemożliwe. Udało się nam to przejąć. Udało się nam to zrobić. To naprawdę należało się wielu pokoleniom, żeby to zrobić, bo 30 lat chciano to zrobić" - podkreślał, dodając, że dzięki tej fuzji "firma państwowa ma około 50% udziałów" i jest "nie do przejęcia".

Krytyka obecnego zarządzania

Obajtek nie szczędził krytyki wobec obecnych władz Orlenu i rządu. "Potrafili mówić społeczeństwu, że to jest błąd, że rozkradamy koncern, że ryzykujemy bezpieczeństwem kraju. Opowiadano o sprzedaży Lotosu, wychodzeniu z rynku" - wspominał, odnosząc się do krytyki, z jaką spotykały się jego decyzje.

"Nie tylko, że połączyliśmy się, robiliśmy najpotężniejsze inwestycje w tej części Europy" - powiedział, wymieniając projekty Olefiny III oraz inwestycje w petrochemię, które według niego zapewniają przyszłość zakładowi i miejsca pracy dla młodego pokolenia.

Były prezes mocno zaakcentował, że zostawił spółkę w dobrej kondycji finansowej:

"Myśmy zostawili spółkę, która miała nadpłynność kapitału, potężny. Nie trzymaliśmy drogiego gazu, mimo że był zakontraktowany na cały rok, mieliśmy kapitał, inwestowaliśmy wtedy, kiedy gaz był po najniższych notowaniach".

Kwestia migrantów i centrum integracji cudzoziemców

Daniel Obajtek odniósł się także do kwestii związanej z planami utworzenia w Płocku centrum integracji cudzoziemców.

"Muszę wam zdecydowanie powiedzieć, że to jest obłuda przedwyborcza" - stwierdził stanowczo.

Nawiązał również do kontrowersji związanych z rzekomym sprowadzaniem migrantów przez Orlen:

"Orlen nie przywiózł do Płocka żadnych emigrantów, w żadnym sensie. To są pracownicy międzynarodowych firm, którzy przyjeżdżają na normalne kontrakty. To są te same kontrakty, jak my, Polacy, jeździliśmy, budując cukrownie za granicą czy drogi za granicą".

W emocjonalnym monologu skierowanym do nieobecnego prezydenta Płocka, Obajtek podkreślił: "Orlen zapewnia panu setki milionów podatków. A to jest około 300 milionów podatków do budżetu państwa. I jak by pana miasto wyglądało, gdyby nie Orlen?".

Apel o poparcie Karola Nawrockiego

Były prezes Orlenu skorzystał z okazji, by wyrazić poparcie dla Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta RP. "Wczoraj był pan doktor Karol Nawrocki tu, w Płocku. Bardzo też się cieszę, że tak dużo ludzi przybyło na to spotkanie" - mówił.

"Proszę was, wszyscy ludzie pracujący w Orlenie, w spółkach zależnych, chciałbym powiedzieć: ja będę głosował na Karola Nawrockiego. I proszę was, byście generalnie dzielili moją opinię, moją prośbę, wzięli pod uwagę" - apelował, dodając: "To są dziesiątki miejsc pracy, setki tysięcy miejsc pracy związanych z Orlenem".

Daniel Obajtek odniósł się także do kontrowersji związanych z mieszkaniem Karola Nawrockiego, broniąc kandydata:

"Jest to człowiek, któremu się zarzuca pewne rzeczy, a jakby nawet to sumować, to to są mieszkania, które w sumie miały 70 m. A ci, którzy mu to zarzucają, mają dużo za pazurami".

Diagnoza sytuacji w kraju

W dalszej części wystąpienia były prezes Orlenu przedstawił swoją diagnozę obecnej sytuacji w Polsce.

"Dziś kraj nie podejmuje żadnych decyzji. Dziś nie ma żadnych decyzji gospodarczych. Słuchajcie, dziś jest tylko polowanie na czarownice, nikt nie decyduje, nikt nie odważy się na podejmowanie decyzji" - mówił.

Skrytykował również pozycję Polski na arenie międzynarodowej:

"Polska nie jest szanowana nawet w Unii Europejskiej. Słuchajcie, jak wygląda prezydencja Polski w Unii Europejskiej? Jak Donald Trump będzie rozmawiał z kanclerzem Merz'em o Europie? No przecież my, jakby nie było, to czerwca do końca czerwca mamy przewodnictwo w Unii Europejskiej".

Na zakończenie spotkania Daniel Obajtek podpisywał swoją książkę "Jeszcze nie skończyłem", wywiad-rzekę przeprowadzony przez dziennikarza Wiktora Świetlika, która miała premierę w marcu tego roku.

Spotkanie z Danielem Obajtkiem było częścią trasy promocyjnej jego książki "Jeszcze nie skończyłem". Obajtek pełnił funkcję prezesa Orlenu w latach 2018-2023, a obecnie jest europosłem.

[FOTORELACJANOWA]2686[/FOTORELACJANOWA]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [4]

komentarz(4)

$$$$$$

5 4

Smętny ciul....

09:19, 09.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wydupiajwydupiaj

4 5

do pcimia ciulu

17:45, 09.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KarolKarol

3 4

Kłamca, kłamca i kłamca, tyle mionów łykną, że teraz się wybiela.

19:54, 10.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NiuniekNiuniek

3 0

Są biegli niech sie wypowiedzą kto kradł :)

09:56, 11.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%