Zamknij

Wójt: Jestem przekonany, że strażacy będą mogli tak samo reagować

Agnieszka StachurskaAgnieszka Stachurska 13:11, 10.01.2025 Aktualizacja: 13:12, 10.01.2025
Skomentuj Fot. OSP Bielsk Fot. OSP Bielsk

Kontynuujemy temat problemu strażaków z OSP Bielsk. Jak przekazał nam wójt gminy, Józef Rozkosz, nie zamierza likwidować etatu pracownika i jest przekonany, że nowy zakres obowiązków nie przeszkodzi w sprawnym reagowaniu strażaków na sytuacje kryzysowe. Innego zdania są sami strażacy.

Jak informowaliśmy, wójt gminy  Bielsk przekazał zarządowi OSP Bielsk, że zmianie uległ zakres obowiązków na stanowisku kierowcy-konserwatora sprzętu dla OSP Bielsk. Konkretnie chodzi o dopisanie do zakresu obowiązków przewozu osób niepełnosprawnych i dzieci samochodem elektrycznym oraz usunięciu zapisów związanych z pracą na rzecz OSP Bielsk.

[ZT]395962[/ZT]

- Jednoznaczne jest to z likwidacją etatu kierowcy konserwatora sprzętu dla OSP Bielsk, a w rzeczywistości oznacza to brak możliwości podejmowania działań ratowniczo-gaśniczych przez OSP Bielsk w godzinach 7-15 - wyjaśniają strażacy.

Poprosiliśmy wójta o odpowiedź na informacje przekazane przez strażaków ochotników.

- Odnosząc się do informacji przekazanych przez PetroNews informuję, że nie zamierzam likwidować etatu pracownika, który był zatrudniony w Urzędzie Gminy, wykonując służbowe polecenia jako kierowca w Gminie oraz jako konserwator w OSP Bielsk. W chwili obecnej szczegółowo określono obowiązki osoby zatrudnionej jako kierowca dowożący dzieci niepełnosprawne do szkół na terenie Płocka oraz ich przywiezienie, natomiast pozostały czas pracy wynikający z zakresu obowiązków będzie wykonywał w OSP Bielsk. Jakie obowiązki zleci pracownikowi Prezes OSP to jest wewnętrzna sprawa OSP, na które to Urząd Gminy nie będzie miał wpływu. Jestem przekonany, że OSP w Bielsku będzie miała taką samą możliwość reagowania, jak dotychczas. W przypadku, kiedy pracownik będzie uczestniczył w jakichkolwiek zdarzeniach, zastępował go będzie inny kierowca, o czym zainteresowany został poinformowany - zapewnia wójt Józef Rozkosz.

Strażacy argumentują jednak, że nowy zakres przewiduje w pierwszej kolejności przewóz osób niepełnosprawnych oraz dzieci zgodnie z harmonogramem szkolnym, a w następnej kolejności znacząco okrojone prace na rzecz OSP Bielsk.

- Jest tak skonstruowany, że jakikolwiek wyjazd z osobami niepełnosprawnymi lub dziećmi poza teren gminy pozostawia obszar naszego działania bez etatowego kierowcy w OSP Bielsk. W rzeczywistości nie zostawia to wątpliwości co do faktycznej likwidacji etatu kierowcy – wyjaśnia OSP Bielsk.

Problem więc pozostaje, ponieważ jeśli do zdarzenia dojdzie w czasie, gdy kierowca będzie już w trasie z dziećmi czy osobami niepełnosprawnymi, nie będzie miał szans dotrzeć do jednostki OSP. Wójt wspomina jedynie o sytuacji, gdy do zdarzenia wymagającego interwencji straży dojdzie przed zaplanowanym wyjazdem kierowcy w godz. 7-15.

Temat będziemy kontynuować.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Przemek Pomorski Przemek Pomorski

2 2

Oczywiście zagnać darmo zjada do roboty

21:54, 11.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MackoMacko

0 1

Tacy społecznicy a jako jedyna jednostka w gminie kasa za wyjazdy do prywatnej kieszeni. Gmina nie ma obowiązku utrzymywać kierowcy. Nie pasuje fora że dwora.

17:33, 13.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%