Zamknij

Politycy PiS w Płocku: To skandaliczna decyzja

Agnieszka StachurskaAgnieszka Stachurska 18:20, 03.09.2024 Aktualizacja: 18:23, 03.09.2024
Skomentuj Fot. PiS Fot. PiS

We wtorek politycy Prawa i Sprawiedliwości zaprosili media na konferencję prasową, podczas której wyrazili swoje przekonanie o decyzji Państwowej Komisji Wyborczej. - Nie dotrzymują obietnic, nie realizują tego co obiecali Polakom - mówił też o rządzących poseł Maciej Małecki.

Na Wzgórzu Tumskim w Płocku we wtorek, 3 września spotkali się z dziennikarzami parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości: Wioletta Kulpa i Maciej Małecki oraz przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Płocka - Szymon Stachowiak. Tematem konferencji prasowej, zgodnie z zaproszeniem, były konsekwencje i następstwa związane z decyzją Państwowej Komisji Wyborczej o odrzucaniu sprawozdania finansowego partii, co skutkuje pozbawieniem jej sporej części subwencji.

- Na wstępie pragnę wyrazić serdecznie podziękowania płocczanom i mieszkańcom Ziemi Płockiej za ogrom wpłat i darowizn wspierających działalność Prawa i Sprawiedliwości. W skali kraju otrzymaliśmy już ponad 40 tysięcy wpłat o łącznej wysokości przekraczającej 3 miliony złotych – rozpoczął poseł Maciej Małecki. – Na skandaliczną decyzję Państwowej Komisji wyborczej polscy patrioci odpowiedzieli szczodrymi sercami - dodał.

[ZT]393041[/ZT]

Jak podkreślał, każda władza musi mieć silną opozycję, która będzie patrzyła jej na ręce.

- Donald Tusk widzi, że każdy dzień funkcjonowania jego rządu w sposób nieudolny i aferalny oddala ich zwycięstwo w kolejnych wyborach, w wyborach prezydenckich 2025 roku i w kolejnych wyborach parlamentarnych. Ta koalicja 13 grudnia wie, że okłamała Polaków w wyborach jesienią ubiegłego roku. Nie dotrzymują obietnic, nie realizują tego co obiecali Polakom przed 15 października ubiegłego roku. Zatrzymane zostały inwestycje prorozwojowe, takie jak Centralny Port Komunikacyjny. Ogromny jest deficyt, w budżecie państwa na przyszły rok brakuje blisko 300 miliardów złotych. Rozszczelniona jest granica. Do Polski napływa coraz więcej migrantów. Obniżenie poziomu bezpieczeństwa Polski. O tych rzeczach nie ma mocnej rozmowy w debacie publicznej. Zamiast tego, są igrzyska polegające na atakowaniu Prawa i Sprawiedliwości i pozbawianiu największej partii opozycyjnej możliwości działania – argumentował Maciej Małecki.

Wioletta Kulpa zaznaczała natomiast, że w państwie demokratycznym nie niszczy się partii opozycyjnych.

- Chce nas się pozbawić nie tylko środków finansowych, ale wykorzystuje się wszystkie narzędzia aparatu. To przewija się w opiniach wielu Polaków, że zaczyna się już odczuwać państwo białoruskie. My budujemy swoją siłę od wielu lat. Przypomnę, że w wyborach parlamentarnych na PiS zagłosowało około 8 mln Polaków. To, że koalicja „13 grudnia” zbudowała większość, to nie znaczy, że jedna z tych partii miała największe poparcie. To PiS wygrał te wybory – podkreślała poseł Wioletta Kulpa.

Mówiła również, że obecnie premier Donald Tusk jest "źródłem ogromnego hejtu i niewyobrażalnej hipokryzji".

- Wszyscy pamiętamy rok 2012, gdy za hasło „Donald Matole, twój rząd obalą kibole” posypały się zarzuty karne. Dziś, w 2024 na hejterskie przyśpiewki na Campusie Trzaskowskiego, Tusk przywołuje „śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej” - podsumowała Wioletta Kulpa.

Działania wobec Prezydenta Płocka Andrzeja Nowakowskiego zapowiedział natomiast przewodniczący klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości, Szymon Stachowiak.

- Na stronniczość i polityczność decyzji Państwowej Komisji Wyborczej mamy mnóstwo dowodów. Władze miasta Płocka także są tu niechlubnym przykładem. Mamy szereg pytań, będziemy przyglądać się pieniądzom publicznym wydawanym w sposób niewłaściwy. Jak wiemy, od początku istnienia politycznej imprezy Rafała Trzaskowskiego, Campus Polska Przyszłości, Płock jest jego partnerem. Będziemy pytać na co poszły te pieniądze, jakie były oczekiwania pana prezydenta i jakie pieniądze ze środków publicznych zostały przeznaczone na polityczną imprezę. W zeszłym roku odbyła się ona w trakcie kampanii wyborczej do parlamentu. Mamy jawne złamanie przepisów, którego PKW nie dostrzegło. Będziemy weryfikować każdą złotówkę z budżetu płocczan przeznaczoną na polityczną propagandę – zapewnił radny Szymon Stachowiak.

Parlamentarzyści zachęcili również do dalszych wpłat oraz wsparcia Prawa i Sprawiedliwości. Jak argumentował poseł Maciej Małecki, jego partia kierowała się szeroko rozumianym interesem rozwoju Polski.

- Rosła polska gospodarka i pozycja naszego kraju na arenie międzynarodowej. To nie podobało się naszym sąsiadom i tym, którzy mają ugruntowaną pozycję na arenie europejskiej. Wzrost polskiej gospodarki i silniejsza pozycja polskich firm to konieczność przesunięcia się na słabsze pozycje tych, którzy już ten rynek sobie podzielili. Dlatego tak wygodny jest rząd Donalda Tuska, który nie realizuje polskiej racji stanu, który hamuje rozwój polskiej gospodarki. To rząd dbający o zewnętrzne interesy. Dlatego prosimy o kontynuowanie wsparcia finansowego PiS. Za każdą, nawet najmniejszą wpłatę dziękujemy – zakończył poseł Maciej Małecki.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

TaaTaa

5 0

Polityk zawodowy- osoba niegodna zaufania. Dotyczy WSZYSTKICH partii... 19:07, 03.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ferdek Ferdek

8 1

Może po prostu wystarczyło nie kraść 23:19, 03.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BarterudaBarteruda

5 2

Kto te bractwo tu wpuścił 14:54, 04.09.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

olaola

0 0

Tylko wasze miasto demokraci 😐🙄 09:41, 06.09.2024


0%