Czy możliwe, że w ślad za nimi mógł w górę rzeki popłynąć także wieloryb?
Od trzech dni napływają informacje, że w Wiśle widziano ogromną rybę, której długość może sięgać ponad 4 metry. Mógłby to być tylko Waleń z gatunku Morświna zwyczajnego, który występuję w Bałtyku.
źródło: Festiwal Wibracje
Podobne zdarzenia miały miejsce między innymi we Francji. 4 sierpnia 2022 r. francuskie media poinformowały, że w Sekwanie, ok. 70 km na północ od Paryża, pływa Białucha arktyczna. Lokalne władze przekazały, że zwierzę było wychudzone i odmawiało jedzenia świeżych ryb. Do akcji wkroczyli wykwalifikowani oceanolodzy, którzy pomogli ssakowi morskiemu.
„Obecnie, jak na ostatnie lata, mamy wyjątkowo wysoki stan wody w Wiśle” – mówi Huber Rybak z Instytutu Klasyfikacji Stratyfikacyjnej Rejestrów Osadów Namułowych Rzek Polskich. „Wbrew pozorom stan wody w Polsce jest dosłownie genialny. Czad, Algieria i inne kraje Afryki mogą nam zazdrościć.”
Musimy pamiętać, że obecnie w wyniku wieloletniej, zrównoważonej gospodarki wodnej w oceanach wyjątkowo szybko rozmnożyły się różne gatunki największych ssaków morskich. Dominując na żerowiskach zmusiły inne osobniki do szukania nowych przestrzeni.
Eugeniusz Znachor jest jedną z kilku osób, do których dotarliśmy, a którzy mieli widzieć w wodach Wisły ogromne, kilkumetrowe zwierzę. Od wielu lat jest wędkarzem i, jak sam mówi: zna warszawski odcinek Wisły jak własną kieszeń. Pan Eugeniuszu twierdzi, że nigdy wcześniej nie widział czegoś podobnego. Zwierzę miało pokazać swój grzbiet i charakterystycznie wypluć powietrze umieszczonym na głowie otworem. Potem zamachało jeszcze swoim ogromnym ogonem nad taflą wody i zniknęło.
„Tylko ryby zupełnie przestały brać” – podsumował wszystko zmartwiony Pan Eugeniusz.
Te pozornie sympatycznie wyglądające zwierzęta to prawdziwi zabójcy.
Walenie i humbaki to wyjątkowo agresywne zwierzęta. Niekontrolowane opanowują nowe terytoria, żywią się krylem, małymi rybami. Uczą się ich zwyczajów aby efektywniej pożerać. Znane są przypadki stad humbaków które utrzymywały w zatokach stada kryli, chowając je tam, aby mieć stałe pożywienie.
Obliczenia naukowców wskazują, że bez regulacyjnych odłowu wielorybów mogą doprowadzić do dominacji na blisko 60% biomasy żyjącej w oceanach.
Zatem pojawia się pytanie czy wieloryb, którego widziano w Wiśle jest realnym zagrożeniem dla Polski, dla nas.
Kolumb też jak się pojawił u brzegów Ameryki, był sympatycznie przyjęty, jako coś egzotycznego, miał inne ciekawe zwyczaje, przedmioty.
Za nim przyszli jednak następni. W oceanach jest 30% zwierząt w porównaniu do lat 60.
Jedzmy 20% mięsa. Na zdrowie dla planety i przede wszystkim dla nas.
źródło: Festiwal Wibracje
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
W powiecie płockim będzie nowe miasto?
A jeszcze nie tak dawno tej gminie groziła likwidacja, a teraz aspiracja do miasta. Polepszyło się ?
Z Góry patrzę na to
16:22, 2025-07-15
Flaga i hymn na nowo? Rząd chce korekty
uprawianie prawdziwej polityki, to zajmują się p;ierdołami. Pytanie do czytelników - słyszeliście o wystawie w Muzeum Gdańska pt. "Nasi chłopcy" w Wehrmacht'cie? Z wystawy wynika, że Polacy byli wcielani a nawet wręcz służyli w niemieckiej armii z chęcią, z chęcią, tak jakby na to czekali...
Mają zabronione
14:29, 2025-07-15
Zderzenie z nauką jazdy. Cztery osoby w szpitalu
Proszę osobę, która ucierpiała w tym wypadku o kontakt - 697723210
Arek
14:20, 2025-07-15
Pododdział wojska w regionie płockim
Potomkowie parobków i fornali zniszczyli Szkołę Rolniczą w Trzepowie z wieloletnimi tradycjami. Leokadia Bergerowa w grobie sią przewraca.
absolwent
07:24, 2025-07-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz