Zamknij

Będzie lodowisko na Podolszycach, choć mieszkańcy nie chcą stracić parkingu

15:00, 20.11.2020 Agnieszka Stachurska Aktualizacja: 15:04, 20.11.2020
Skomentuj

We wrześniu 2016 roku rozpoczęła się budowa parkingu z funkcją lodowiska przy al. Armii Krajowej i Batalionu Parasol. Inwestycja kosztowała ok. 500 tys. zł, ale z lodowiska mieszkańcy nie korzystali. W tym roku ma to się zmienić - koszt uruchomienia lodowiska to również 500 tys. zł.
Teren parkingu przy al. Armii Krajowej i Batalionu Parasol w Płocku został podzielony na dwie części. Ta, znajdująca się bliżej jezdni, miała być zimą przeznaczana dla sympatyków jazdy na łyżwach. Właśnie dlatego koszt parkingu wyniósł 506 tys. zł - wykonano tam także przyłącza wody i elektryczne. Kiedy w styczniu 2019 roku pytaliśmy w Urzędzie Miasta Płocka dlaczego lodowisko nie jest użytkowane, władze miasta tłumaczyły to utratą miejsc parkingowych dla mieszkańców.
- Trzeba pamiętać, że w przypadku organizacji lodowiska w tym miejscu, koniecznym będzie wyłączenie z użytkowania części wspomnianego parkingu - mówił nam wówczas wiceprezydent Roman Siemiątkowski.
Najwyraźniej miasto postanowiło jednak tego aspektu nie uwzględniać i w tym roku uruchomić lodowisko, pomimo sprzeciwu mieszkańców osiedla Zielony Jar. Ci bowiem, jak informuje TVP3, protestują przeciwko budowie sztucznego lodowiska. Jak tłumaczą, jest to największy ogólnodostępny parking w tym rejonie osiedla, a po wybudowaniu lodowiska, ilość miejsc parkingowych zmniejszy się o połowę. To sprawi natomiast, że zimą nie będą mieli gdzie zaparkować. W reportażu TVP3 mieszkańcy wspominają, że przed wybudowaniem parkingu samochody stały na jezdni, co znacznie utrudniało możliwość przejechania, a nawet przejścia tą drogą. Jednak - zgodnie z billboardem, którego wyklejenie zleciła Agencja Rewitalizacji Starówki - lodowisko rusza, a mieszkańcy od 25 listopada nie będą mogli parkować w części, położonej bliżej al. Armii Krajowej. Ma tam powstać sztuczne lodowisko o wymiarach 23 na 35 metrów, a więc nieco większe od tego rozstawianego przed płockim ratuszem, nie będzie natomiast miało wypożyczalni łyżew. Co istotne, bilet na lodowisko można będzie kupić przez Internet i wejść na taflę przez specjalną bramkę, omijając w ten sposób kolejkę do kasy.
- Jest to rozwiązanie, zwiększające bezpieczeństwo użytkowników tych obiektów - tłumaczy Hubert Woźniak z Referatu Informacji Miejskiej płockiego ratusza.
Jak podkreśla, zarówno przy lodowisku na starówce, jak i na Podolszycach, staną też kasy stacjonarne. Rozpoczęcie montażu lodowiska planowane jest na 25 listopada. W urzędzie miasta szacują, że prace powinny zakończyć się do 29 listopada, a do tego trzeba doliczyć czas potrzebny na wytworzenie warstwy lodu, który - w zależności od pogody - nie powinien przekroczyć 2-3 dni.
- Nie boimy się pandemii, jesteśmy w posiadaniu opinii Ministerstwa Zdrowia, z której wynika, że przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa obiekty tego typu mogą normalnie funkcjonować. Pamiętajmy, że to obiekt na otwartej przestrzeni. Wiemy też, że pierwsze lodowiska w kraju już powstają - wyjaśniają z kolei w ARS-ie.
ARS postawił już na terenie parkingu billboard informujący o zmianach, a służby miejskie regularnie umieszczają informację za wycieraczkami aut o ustawieniu tam lodowiska.
- Prosimy kierowców, parkujących w tym miejscu, o zrozumienie i współpracę. W najbliższym czasie pojazdy będą tylko "wypuszczane" z parkingu - informuje Agencja Rewitalizacji Starówki.
Lodowisko powinno ruszyć w połowie grudnia, choć ostatecznie jego ustawienie i czas uruchomienia zależy od pogody. A ile będzie kosztować jego uruchomienie? Jak się dowiedzieliśmy, samo przygotowanie lodowiska to koszt 500 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć koszty funkcjonowania, które uzależnione będą od pogody i ilości dni, w których działać będzie lodowisko.

(Agnieszka Stachurska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

PodolePodole

0 0

Lepsze lodowisko niz te busy na parkingu ze tylko jeden wlasciciel wiecej miejsca zajmuję niz mieszkancy. 16:41, 20.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

gośćgość

0 0

problem można łatwo rozwiązać - jak w strefie płatnego parkowania - pierwszy samochód zarejestrowany na dany adres np. 1 zł rocznie, a każdy kolejny pod tym adresem 1000. jakby spółdzielnia tak zrobiła, a kasa z opłat szłaby na kontrolerów, to i miejsca pracy by był y i nie byłoby jak swego czasu na remblieńskiego, gdzie co drugi samochód ma kartkę "sprzedam" 19:02, 20.11.2020


A gdzie mamy parkowaA gdzie mamy parkowa

0 0

A gdzie mamy parkować? 00:14, 26.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MotoMoto

0 0

Wcześniej nie było parkingu i też był problem z parkowaniem teraz jest duży parking jest ogromny problem a po trzecie lodowisko nie jest całym rokiem 08:57, 28.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%