Już po raz 14. Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy Nr 1 w Płocku, przy wydatnej pomocy wolontariuszy Fundacji ORLEN, zorganizował piknik pod nazwą "Zabawy z biedronką". Skąd taka nazwa i jak bawili się uczestnicy, opiekunowie i wolontariusze?
We wtorek, 28 maja Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy Nr 1 im. Księdza Jana Twardowskiego w Płocku zorganizowała 14. edycję pikniku „Zabawy z biedronką”.
- W naszej placówce to wydarzenie odbywa się co roku. Dlaczego "Zabawa z biedronką"? Patronem naszej szkoły jest ksiądz Jan Twardowski, który pisał m.in. wiersze o biedronkach. Dlatego czternaście lat temu powstał taki pomysł, że będziemy pod ochroną skrzydeł biedronki, jak również naszego patrona - wyjaśnia Dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego Nr 1 mgr Izabela Cierpikowska.
Jak podkreśla, co roku zapraszane są na to wydarzenie zaprzyjaźnione placówki z Płocka i z okolic, które biorą udział w licznych konkursach czy zabawach na terenie placówki. W tym roku podczas pikniku bawili się podopieczni siedmiu placówek.
- To, co jest dla mnie ważne, to że co roku mamy piękną pogodę. Rzadko się zdarza, żeby pogoda nam nie dopisała. A za rok mamy jubileusz, czyli piętnastą rocznicę, którą chcemy obchodzić z jeszcze większą pompą - mówi dyrektor SOS-W nr 1.
Jaki udział mają w tym wolontariusze Fundacji ORLEN, którzy licznie pojawili się na pikniku?
- Wolontariusze mają ogromny udział. Są tutaj z nami praktycznie od samego początku, dzięki Fundacji ORLEN, jak i samym wolontariuszom. Jest z ich strony ogromne zaangażowanie oraz wkład finansowy. Wolontariusze są razem z nami, prowadzą warsztaty z dziećmi, które są bardzo zróżnicowane. Mamy zabawy z bańkami, tworzenie różnych fryzur, stempelki na dłonie, dmuchańce. Jest to bardzo duży nakład, za który bardzo dziękujemy, bo tak naprawdę bez nich ciężko byłoby zorganizować tak fajną uroczystość - podkreśla Izabela Cierpikowska.
Dodaje również, że tego typu wydarzenia mają duże znaczenie dla podopiecznych placówek, którzy dzięki temu integrują się ze zdrowymi dziećmi. Szkoła organizuje nie tylko jednodniowe pikniki, ale i np. półkolonie.
A jakie atrakcje przygotowali wolontariusze Fundacji ORLEN?
- Jest mnóstwo atrakcji. Główne z nich, to robienie żelowych woreczków sensorycznych, malowanie buziek, zaplatanie warkoczyków. Mamy tutaj też dmuchańce i fotobudkę 360 stopni od Agencji Impuls czy różne tory ze sportowymi atrakcjami - wymienia Diana Panek-Kaczyńska, Kierownik Zespołu Wsparcia Procesów Konsolidacji ORLEN.
Wyjaśnia, że nie tylko dzieci, ale i wolontariusze dobrze się bawią podczas wydarzenia.
- Naprawdę, jest to dla nas świetna forma spędzenia czasu i integracji, za co serdecznie dziękuję. Dzisiaj przyszło z nami 27 wolontariuszy z ORLENU, razem ze swoimi dziećmi. Uczestnicy pikniku są bardzo chętni do zabawy i bardzo otwarci na wszelkie atrakcje, z których chętnie korzystają - uśmiecha się nasza rozmówczyni.
Dzieci faktycznie były bardzo zadowolone. Na stanowiskach robienia fryzur, czy malowania tatuaży była kolejka chętnych, wokół latały bańki mydlane, sporo osób malowało na folii w towarzystwie klauna, układało różne budowle z dużych klocków czy robiło sobie zdjęcia 360 stopni. Zabawa trwała do południa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz