Zamknij

Podpalenie gostynińskiego zamku. Co ustaliła policja?

Wiktor PleczyńskiWiktor Pleczyński 11:11, 20.01.2025 Aktualizacja: 16:19, 20.01.2025
Skomentuj fot. Wiktor Pleczyński fot. Wiktor Pleczyński

Jak informowaliśmy, w ubiegłym tygodniu doszło do podpalenia Zamku w Gostyninie. Jakie są straty i co ustaliła policja?

Komenda Powiatowa Policji w Gostyninie przekazała informacje w sprawie podpalenia Zamku w Gostyninie. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 15 stycznia około godziny 7.20.

– 24-letni mieszkaniec Gostynina, poprzez uszkodzenie drzwi wejściowych do części hotelowej budynku, dostał się do pomieszczeń piwnicznych, gdzie miał wywołać ogień – relacjonuje mł. asp. Paweł Klimek z KPP w Gostyninie.

Policja szybko zatrzymała podejrzanego. Sprawca nie przedstawił motywów swojego działania, jednak, jak ustalili funkcjonariusze, nie był to były ani obecny pracownik Zamku. Zbadaniem szczegółów zdarzenia zajmuje się prokuratura.

– Zebrane dowody pozwoliły na postawienie mężczyźnie zarzutu. Za swoje działanie 24-latek odpowie przed sądem. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, za tego typu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat – dodaje mł. asp. Paweł Klimek.

W wyniku podpalenia, zniszczeniu uległy przedmioty znajdujące się w piwnicy, a zadymienie spowodowało okopcenie ścian budynku. Właściciel obiektu oszacował straty materialne na około 9 tys. złotych.

Historia Zamku w Gostyninie

Początki Zamku w Gostyninie sięgają prawdopodobnie XIII wieku, gdy powstała baszta, którą z czasem rozbudowywano o kolejne elementy. Jednym z ciekawszych wydarzeń z historii warowni było uwięzienie w niej rosyjskiego cara Wasyla Szujskiego z braćmi w 1612 roku. 

Po 1824 roku zrujnowany zamek został przebudowany na kościół ewangelicki, a po II wojnie światowej był tam kościół katolicki. Po opuszczeniu zamku przez duchownych w 1978 roku znalazł się w nim hotel.

[ZT]396065[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%