Zamknij

Zaginęła w Holandii, odnaleziono ją w szpitalu. Nic nie pamięta...

50%
33%
15:41, 14.11.2024 Aktualizacja: 19:30, 14.11.2024 ok. 2 min. czytania
Skomentuj

Jak informowaliśmy, policjanci poszukiwali mieszkanki Płocka, która wyjechała do Holandii i zaginęła. Jak się okazało, odnaleziono ją w szpitalu w Amsterdamie. Nie pamięta nic z okresu, w którym była poszukiwana. Jej rodzina obawia się rachunku, jaki wystawi prywatna klinika.

Mieszkanka Płocka, 32-letnia Karolina Kwasiborska wyjechała 16 października br. do Holandii do pracy, chcąc zapewnić lepsze, godne życie swojemu synkowi.

- Znała to środowisko, już tam kiedyś mieszkała i pracowała - tłumaczy rodzina młodej kobiety.

Wszystko było w porządku do 25 października br., kiedy to Karolina przestała kontaktować się z rodziną. Rodzice i siostra zgłosili jej zaginięcie na policję, udostępnili ogłoszenia o poszukiwaniach. W piątek, 8 listopada, czyli dwa tygodnie po ostatniej rozmowie z córką, jej rodzice dostali wiadomość, że Karolina została odnaleziona i przebywa w szpitalu w Amsterdamie.

- Obecnie jest leczona w Klinice GGZ Centraal Amersfoort w Holandii. Jej stan psychiczny jest bardzo ciężki, nie pamięta nic z minionych dni, kiedy była poszukiwana. Nie wiemy, co wydarzyło się w życiu Karoliny przez te dwa tygodnie - wiemy natomiast, że ma to bardzo zły wpływ na jej stan psychiczny. Diagnoza lekarska - stan psychotyczny - stan umysłu, w którym występują poważne zaburzenia w postrzeganiu rzeczywistości. Leczenie przewidywane jest na okres 4 tygodni - tłumaczy rodzina płocczanki dodając, że Karolina nigdy nie wykazywała problemów psychicznych.

Sen z oczu jej bliskich spędza fakt, że leczenie w holenderskiej klinice jest bardzo drogie, a na ten moment nie wiadomo, jaki rachunek wystawi klinika za leczenie Karoliny. A przecież trzeba jeszcze sprowadzić ją do Polski i poszukać dla niej pomocy w dalszym leczeniu.

- Karolina miała tylko ubezpieczenie w Polsce, zarejestrowana jako osoba bezrobotna w Urzędzie Pracy. W imieniu rodziców, syna i siostry odnalezionej w Holandii Karoliny zwracamy się z prośbą o wsparcie finansowe na powrót i dalsze leczenie młodej kobiety w Polsce. Rodzice (rencista i emerytka) obawiają się, że nie będą w stanie pokryć kosztów leczenia. Z całego serca rodzice i syn proszą o wpłatę chociaż symbolicznej złotówki - piszą bliscy Karoliny Kwasiborskiej w opisie założonej zrzutki.

Jak zweryfikowaliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku, zrzutka jest wiarygodna - potwierdzona przez rodzinę kobiety.

 

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 50%
nie podoba mi się 17%
śmieszne 0%
szokujące 33%
przykre 0%
wkurzające 0%
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%