Jak rozpoznać żołnierza? Uwaga, pojawiają się oszuści!

Służby odnotowują przypadki podszywania się pod żołnierzy, w celu siania dezinformacji w związku z sytuacją powodziową. Jak rozpoznać prawdziwego wojskowego?

Wojska Obrony Terytorialnej ostrzegają, że rośnie liczna przypadków podszywania się pod żołnierzy Wojska Polskiego. W zaistniałej sytuacji ważne jest, aby każdy obywatel wiedział, jak rozpoznać prawdziwego żołnierza od przebierańca szerzącego dezinformację.

– Zawsze śledź oficjalne komunikaty. Sprawdzaj informacje w oficjalnych kanałach komunikacji oraz lokalnych mediach. Upewnij się, że informacje pochodzą z wiarygodnych źródeł – podkreśla WOT.

Jak wygląda prawdziwy żołnierz?

• Nazwisko na mundurze – każdy żołnierz ma naszywkę z nazwiskiem.
• Przynależność do jednostki – na lewym ramieniu znajdziesz naszywkę z nazwą lub skrótem jednostki wojskowej.
• Stopień wojskowy – widoczny na prawym ramieniu.
• Polskie flagi – obie znajdują się na ramionach.

Znak alarmujący?

– Jeśli ktoś podaje się za żołnierza, ale działa w pojedynkę, z dala od miejsc działania zgrupowań zadaniowych, oraz nie jest w stanie przedstawić swojej przynależności, to może być oszust! Prawdziwy żołnierz powinien posiadać przy sobie książeczkę wojskową i może się nią wylegitymować, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do jego tożsamości – zaznacza WOT.

Wojskowi apelują, aby potwierdzać informacje w kilku źródłach. Warto skontaktować z rodziną, sąsiadami, albo innymi zaufanymi osobami.

– Nie wierz we wszystko, co słyszysz i czytasz. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości skontaktuj się z Policją. Razem możemy skutecznie przeciwdziałać dezinformacji i dbać o bezpieczeństwo naszej społeczności! – zwraca się do obywateli WOT.

Warto również zachować szczególną ostrożność przy próbach wsparcia osób poszkodowanych w powodzi za pośrednictwem zbiórek. Przestępcy tworzą fałszywe akcje pomocy, w celu oszukania osób próbujących wesprzeć potrzebującym.

[ZT]393450[/ZT]

W regionie płockim jest realizowanych szereg akcji pomocowych koordynowanych przez samorządy, lokalne instytucje i straż pożarną. Więcej można dowiedzieć się z naszego artykułu, w którym opisaliśmy wiele pewnych możliwości wsparcia ofiar powodzi.