W regionie płockim strażacy w niedzielę wielokrotnie wyjeżdżali do różnego rodzaju zdarzeń, związanych z silnym wiatrem, jaki wystąpił zwłaszcza w pierwszej części dnia.
Około godziny 13.30 konar drzewa spadł na przejeżdżający samochód w Bielsku (pow. płocki) na ul. Sierpeckiej. W działaniach wzięły udział zastępy OSP Bielsk i JRG1 Państwowej Straży Pożarnej w Płocku, a także Zespół Ratownictwa Medycznego i Policja.
Strażacy z OSP Mała Wieś interweniowali w miejscowości Brody Duże oraz w miejscowości Kupise przy blokujących drogi konarach drzew.
OSP Sikórz około godziny 13.45 został zadysponowany do usunięcia powalonego konaru drzewa na drodze powiatowej w Sikorzu.
- Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastaliśmy powalony konar drzewa na jeden pas jezdni. Przy użyciu pilarek spalinowych wiatrołom został usunięty, a ruch na drodze przywrócony - informują strażacy. - Gdy nasz zastęp wracał do strażnicy, otrzymaliśmy kolejną dyspozycję do podjęcia działań. Tym razem zastęp z naszej jednostki udał się na cmentarz parafialny w Sikorzu, gdzie zerwany konar drzewa zablokował przejście. Zagrożenie usunęliśmy przy użyciu pilarki spalinowej oraz podkrzesywarki - dodali strażacy OSP Sikórz.
Front burzowy przechodził dzisiaj nad niemal całym krajem. Do wieczora strażacy otrzymali aż 2869 zgłoszeń, dotyczących usuwania skutków silnego wiatru, a także podtopień budynków i ulic. Najwięcej zdarzeń miało miejsce na terenie województw:
Niestety, w wyniku silnego wiatru jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne. W Łodzi, w Lesie Łagiewnickim drzewo spadło na 60-letnią kobietę, która jechała rowerem. Kobieta nie przeżyła. W Poznaniu natomiast, na Malcie kobieta została ugodzona w głowę i nogi ciężką gałęzią. Została przewieziona do szpitala. W województwie warmińsko-mazurskim, w Nowej Ukcie (pow. piski) na mężczyznę przewróciło się drzewo - również został hospitalizowany.
Na tory wyjadą nietypowe składy PKP
szkoda tylko że te nowoczesne, produkowane w Polsce pociągi nigdy nie zobaczą stacji Płock. Nie zobaczą bo ten cały pi&*olony polityczny światek (od lewa do prawa) ma Płock w doopie. Płocczanin we własnym kraju jest jak polski gastarbeiter u niemieckiego bauera - ma zapi&*alać, wąchać smród i nie marudzić. Linia kolejowa potrzebna tylko do tego, żeby wywozić produkty Orlenu.
super
11:44, 2025-07-25
Kolejny mężczyzna był bliski odebrania sobie życia
Spokojnie Bodnar już przygotował program na mężczyzn, nazywa się Sznur Plus
Płoczczok
09:55, 2025-07-25
"Migranci mile widziani" - wydarzenie w Płocku
Kwestia imigrantów jest zafałszowana . Protesty, które się odbyły, moim zdaniem, nie mają wymiaru nienawiści na jakiejkolwiek płaszczyźnie dotyczącej osób z innych państw , którzy zmieniają swoje miejsca zamieszkania z różnych przyczyn . Nie było protestów , gdy Orlen realizował swoją inwestycję i zatrudniał osoby z Azji, byłego ZSRR czy innych państw. Protesty dotyczą problemu Niemiec z ludźmi , których Merkel przyjmowała z otwartymi rękami bez żadnej kontroli , zapewniając ich, że nikt nie będzie wydalony . Przybysze nie musieli pracować bo utrzymywał ich socjal czyli niemiecki podatnik . Wraz ze wzrostem liczby przyjmowanych osób , społeczność napływowa „rosła w siłę” jednocześnie osiągając poziom samoświadomości , że to oni mogą dyktować warunki a niekoniecznie muszą dostosować się do zasad i prawa danego kraju . I zaczęli „rządzić „ i niekoniecznie z pożytkiem dla społeczeństwa niemieckiego . Dlatego tak forsowana była przez Niemcy „solidarność „ państw UE aby „solidarnie „ rozdzielić te masy uchodźców do każdego państwa członkowskiego. Skutecznie temu przeciwstawił się PIS, a Tusk straszył Nas karami . Po przejęciu w Polsce władzy przez ugrupowanie pro germańskie , Niemcy byli przekonani , że wcisną Nam „nadwyżki doktorów , inżynierów , pielęgniarek „. A przecież to ich problem , nie Nasz !!! Zakłamanie „namiestnika elit brukselskich” , który stoi na czele pro germańskiego rzadu w Naszym kraju i negatywne społecznie zdarzenia z udziałem tych „inteligentów „ przyczyniły się do protestu Polaków w obronie własnego bezpieczeństwa i sprzeciwu traktowania Nas przez Niemcy przedmiotowo . Kreowanie innego obrazu tych protestów jest destrukcyjnym działaniem określonych , pro niemieckich , partii politycznych , które chcą tym sposobem wzmocnić swoją pozycję. Kierując się własnym interesem mają w pogardzie Nas Polaków . Proszę mi wytłumaczyć dlaczego rozwiązując problem Niemców mam utrzymywać tych „niechcianych” przez nich „biednych” ludzi? Twierdzenie , że fundusze na ten cel otrzymamy z UE jest kłamstwem . Nic z UE nie otrzymujemy w gratisie . Proszę wytłumaczyć emerytowi , renciście , którzy po latach pracy mają dochód w granicach 2000 netto, dlaczego „ inżynier , doktor czy pielęgniarka „ przysłani Nam przez Niemców ma otrzymywać 5000 zł ? Kto pokryje koszty leczenie tych ludzi ? Dla zrozumienia kłamstw , cynizmu rządów Europy polecam książkę brytyjskiego dziennikarza Douglas Murray pt. „Przedziwna śmierć Europy”. Pozdrawiam
AG
23:59, 2025-07-24
Próbował uniknąć kolizji. Ledwo uszedł z życiem
O czym to myśli jadąc ? Zapatrzył się na ceny paliw po lewej stronie ?
Widziałam to
20:13, 2025-07-24
0 0
"PKP Cargo jest zadłużone, ale funkcjonując normalnie było w stanie obsługiwać to zadłużenie i zarabiać na jego spłatę. Ponadto PKP Cargo powinno dostać około 1 miliarda złotych rekompensaty od rządu za stary związane z obsługiwaniem rządowych zadań wynikających z kryzysu węglowego i zaniedbania w tamtym czasie zleceń komercyjnych. Mówiłem o tym w przemówieniu podczas manifestacji pod siedzibą PKP Cargo. Rząd PiS gdy potrzebował to wykorzystał potencjał PKP Cargo, obiecał rekompensatę, ale nigdy jej nie wypłacił i wpędził spółkę w tarapaty, otwierając obecnemu rządowi drogę do jej likwidacji.
Obecny rząd zamiast wypłacić rekompensatę robi to samo co poprzedni — wycofuje firmę z komercyjnego rynku oraz paraliżuje jej normalną pracę zarobkową — tylko robi to szybciej i bardziej niż poprzednicy. Głównym problemem PKP Cargo nie jest zadłużenie tylko paraliżowanie jej komercyjnej działalności operacyjnej przez kolejne rządy.
To będzie zbrodnia jeśli POPIS rzeczywiście doprowadzi do likwidacji giganta, który ma jedną trzecią udziałów w dochodowym, trudnym do przejęcia rynku!"
0 1
"Ukraiński przewoźnik kolejowy dostał koncesję mimo, że:
- nie posiada wagonów
- nie posiada lokomotyw
- ma kapitał zakładowy 5 000 zł."
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz