Strażacy interweniują przy różnego rodzaju zdarzeniach. W czwartek druhom z OSP Słubice przyszło prowadzić akcję usuwania gniazda owadów, by następnie ruszyć na interwencję przy rozbitym aucie bez kierowcy.
Druhowie z OSP Słubice mieli sporo pracy 24 sierpnia. Wieczorem dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Płocku, zadysponował zastęp lokalnej jednostki do miejscowości Łaziska, w gminie Słubice, gdzie gniazdo owadów błonkoskrzydłych stwarzało zagrożenie dla ludzi.
- Owady swoje gniazdo zbudowały w najwyższym punkcie na szczycie budynku gospodarczego. Przy pomocy drabiny, ratownicy w kombinezonach ochronnych, sprawnie zlikwidowali zagrożenie - opisują strażacy z OSP Słubice.
W trakcie zbierania sprzętu druhowie otrzymali dyspozycję, aby udać się do zdarzenia drogowego w miejscowości Juliszew, w gminie Słubice.
- Na miejscu przed naszym dojazdem działania prowadził zastęp z OSP w Juliszewie oraz patrol Policji. Okazało się, iż samochód osobowy marki Audi uderzył w bariery na niewielkim moście zlokalizowanym w ciągu drogi powiatowej. W pojeździe nie znajdowały się żadne osoby, pozostały jednak ślady krwi na poduszkach powietrznych - relacjonuje OSP Słubice.
Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez ratowników OSP w Juliszewie, którzy rozpoczęli również przeczesywanie okolicznego terenu w poszukiwaniu osób poszkodowanych. Strażacy z OSP Słubice zabezpieczyli i sprawdzili pojazd oraz odłączyli akumulator, a następnie przyłączyli się do poszukiwań.
- Teren w obrębie około 100 metrów od miejsca zdarzenia został sprawdzony, nie stwierdzono obecności żadnych osób. Na zakończenie z jezdni uprzątnięte zostały drobne fragmenty szkieł, plastików oraz innych elementów, jakie zalegały na niej w związku ze zdarzeniem - dodaje OSP Słubice.
Decyzją Policji pojazd, pozostający poza drogą, został zabezpieczony przy pomocy taśmy ostrzegawczej oraz trójkąta znajdującego się na jego wyposażeniu. Dalsze czynności w związku ze zdarzeniem prowadzi Policja.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz