Kościół powszechny w 2025 roku przeżywa jubileusz pod hasłem "Pielgrzymi nadziei". Ma on przypominać, że życie chrześcijanina to pielgrzymka, której celem jest zbawienie. Duchowni podkreślają, że na tej życiowej drodze nigdy nie jesteśmy sami: towarzyszy nam miłosierny Bóg oraz wspólnota braci i sióstr, którzy wędrują razem z nami przez życie. Ma to stanowić najgłębsze źródło chrześcijańskiej nadziei.
Rok 2025 to także Jubileusz 950-lecia Diecezji Płockiej, która istnieje od 1075 roku, obejmując swoim zasięgiem Północne Mazowsze i Ziemię Dobrzyńską. Hasłem diecezjalnego jubileuszu są słowa "W drodze do Źródła".
– Jestem Biskupem Płockim już prawie dwa lata. Z ogromną dumą patrzę na przeszłość tutejszego Kościoła, to wszystko, co pozostało po tej niesamowicie bogatej historii, między innymi świętych, którzy zrodzili się tutaj do pięknego życia Ewangelią. Chcielibyśmy, świętując jubileusz, patrzeć też w przyszłość, bo to świętowanie ma też taki sens, żeby rozbudziło w nas jeszcze większą miłość do Pana Boga i miłość do ludzi, z którymi jesteśmy w drodze. Zachęcamy, żeby w ramach tego roku jubileuszowego wierni Diecezji Płockiej, indywidualnie albo w grupach wzięli do ręki księgę Dziejów Apostolskich, które zostawił nam Święty Łukasz. Są one opisem początków Kościoła i kończą się w pewnym momencie. Kończą się jako księga, ale nie kończą się jako misja i to, co robili nasi przodkowie przez tych 950 lat, to było nic innego, jak pisanie dalej Dziejów Apostolskich. Chciałbym, żebyśmy czytając Dzieje Apostolskie, pisali je dalej. Niekoniecznie jako kronikę parafii, czy diecezji, ale przede wszystkim żywą wiarą. Podczas uroczystości 7 czerwca, chcemy przekazać każdej parafii księgę Dziejów Apostolskich z pustymi stronami na 50 lat, do jubileuszu 1000-lecia Diecezji Płockiej, żeby wpisywać tam nazwiska ochrzczonych i bierzmowanych. Do tej księgi każda parafia otrzyma krzyżyk do położenia na ołtarzu. Jestem ogromnie wdzięczny Muzeum Archeologicznemu w Poznaniu, które udostępniło nam drewno, bo to jest drewno z wałów obronnych grodu Mieszka I z Wyspy Tumskiej w Poznaniu. Przekażemy je jako pewien symbol, tego, że niesiemy tę historię dalej – mówi Biskup Płocki Szymon Stułkowski.
Po 950. latach istnienia Diecezja Płocka zaprasza na wyprawę "do źródła tego historycznego, będącego świadectwem kultury i dziedzictwa tej ziemi", ale także "do źródła duchowego, które ciągle wybija z wnętrza Kościoła: sakramentu chrztu, bierzmowania i Eucharystii". Duchowni zaznaczają, że dzięki nim wciąż rodzą się i wzrastają w wierze chrześcijanie i wzrastają w wierze mieszkańcy jednej z najstarszych diecezji w Polsce – Diecezji Płockiej.
Kalendarium 950-lecia Diecezji Płockiej "Pielgrzymi nadziei – w drodze do Źródła"
– 7 listopada, dzień przed rocznicą poświęcenia naszej Katedry, chcemy się modlić pierwszymi Nieszporami. Uhonorujemy wtedy kilkadziesiąt osób z naszej diecezji, wskazanych przez księży proboszczów we wspólnotach parafialnych, które otrzymają Medal za zasługi dla Diecezji Płockiej. Chcemy tą liturgią zapoczątkować możliwość otrzymania takiego medalu, ale też chcemy, żeby wspólnoty lokalne zauważały ludzi gorliwych i zaangażowanych w życie swojej parafii i im chcemy uroczyście podziękować. Przygotowany został medal, zaprojektowany przez księdza Andrzeja Milewskiego, dyrektora muzeum naszej diecezji. Medal ukazuje naszych biskupów męczenników: Arcybiskupa Antoniego Juliana Nowowiejskiego oraz Biskupa Leona Wetmańskiego z napisem "Benemerenti Dioecezis Plocensis", czyli "Za zasługi dla Diecezji Płockiej". Rewers zawiera herb naszej diecezji i bardzo znane zdanie, które w 1904 roku zapisał Henryk Sienkiewicz, odwiedzając nasze muzeum, "Kościół jest stróżem przeszłości, piastunem teraźniejszości i siewcą przyszłości" – opisuje Biskup Płocki Szymon Stułkowski.
– Podczas tej mszy świętej będziemy modlić się za spoczywających w Katedrze Piastów. Na ile udało się nam spojrzeć w historię, to takiej mszy za nich jeszcze nie było. Są zanoszone modlitwy za Piastów zanoszone co niedzielę w tak zwanych wypominkach, ale takiej mszy dziękczynnej za nich nie było. Zaprosiliśmy na to nabożeństwo samorządowców pracujących na terenie naszej diecezji, bo to oni jakby naturalnie "weszli w te buty", które uszyli Piastowie. Oni tutaj służą społeczeństwu, organizują różne wymiary życia ludzi, którzy w tej części Mazowsza mieszkają. Wszystkich na tę mszę świętą zapraszamy – mówi Biskup Płocki.
Dni jubileuszowe będą przeżywać: kapłani i biskupi, osoby życia konsekrowanego, chorzy i pracownicy służby zdrowia, osoby niepełnosprawne, wolontariusze, małżonkowie, rodziny, dzieci, młodzież, dziadkowie i osoby starsze, muzycy kościelni, schole i chóry, katecheci, sportowcy oraz wszyscy diecezjanie. Szczegółowe informacje na temat obchodów jubileuszu w Diecezji Płockiej będzie można znaleźć na stronach: duszpasterski.pl oraz diecezjaplocka.pl.
– Znakiem tego roku jubileuszowego są także pielgrzymki. Chcemy serdecznie zaprosić przedstawicieli wszystkich parafii Diecezji Płockiej na pielgrzymkę do Płocka. Tak, żeby przyjechać do miejsca, z którego Chrześcijaństwo promieniowało na całe Północne Mazowsze, Ziemię Dobrzyńską, począwszy od XI wieku. By parafianie Diecezji Płockiej mogli dotknąć tych historycznych miejsc, jak Katedra, Opactwo pobenedyktyńskie, czy miejsc ważnych dla religijności i kultury jak Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Muzeum Mazowieckie czy Katedra Kościoła Starokatolickiego Mariawitów – zachęcał podczas spotkania z dziennikarzami ksiądz dr Marcin Sadowski, koordynator obchodów 950-lecia Diecezji Płockiej.
W ramach współpracy Diecezji Płockiej oraz Muzeum Mazowieckiego w Płocku, z okazji jubileuszu zostaną przeprowadzone badania pontyfikałów, czyli średniowiecznych ksiąg liturgicznych. Badania zostaną zwieńczone wydaniem publikacji z wynikami badań.
– Projekt jest niejako kontynuacją. Inicjatywa, żeby zająć się pontyfikałami, wyszła ze środowiska badaczy, którzy w latach 2016-2019 prowadzili analogiczny projekt badawczy dla pierwszego pontyfikału płockiego, który powstał na przełomie XIX i XX wieku, o którego powrót do Płocka starała się Diecezja Płocka, poczynając od 1973 roku, a sukces uzyskując w 2015 roku. Obecny projekt badawczy rozpoczął się w 2023 roku, a jego koniec przewidziany jest na późną jesień 2025 roku – podsumowała Barbara Rydzewska z Muzeum Mazowieckiego w Płocku.
[FOTORELACJA]2362[/FOTORELACJA]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Batalion wojska przenosi się do regionu płockiego
Potomkowie parobków i fornali zniszczyli Szkołę Rolniczą w Trzepowie z wieloletnimi tradycjami. Leokadia Bergerowa w grobie sią przewraca.
absolwent
07:24, 2025-07-15
Batalion wojska przenosi się do regionu płockiego
Z Kamysza taki minister jak z Ziemkiewicza starosta. Dwóch figurantów.
Ernest
05:15, 2025-07-15
W powiecie płockim będzie nowe miasto?
Prawda jest taka, że najwięcej sensu mają duże ośrodki. Nic nie robi się z tendencją odpływu z miast, nic nie robi się z cenami gruntów, które w miastach są najwyższe i napędzają błędne koło. Z ekonomicznego punktu widzenia najlepiej jakby taki Płock, Gostynin i Włocławek połączyć w jedno miasto, o pozostałych miejscowościach nie wspominając. Wtedy będzie najłatwiej o miejsca pracy, o wysoki komfort życia, o transport na wysokim poziomie, rozrywki itp. A my zmierzamy w kierunku, gdzie ludzie rozproszą się po wsiach, a na koniec będzie tradycyjny płacz, że transportu nie ma, że szkołę zabrali, komisariat zlikwidowali, drogi dziurawe itd...
bez sensu
01:33, 2025-07-15
PiS: Na płockich pływalniach jest źle
Prawda jest taka, że Ukraińcy więcej wpłacają do budżetu, niż ciągną socjalu. Wiem, trollom i frustratom się to nie spodoba. Na pocieszenie dodam, że ogólnie jestem przeciwny imigracji. Ukraińcy nie zachowują się w Polsce źle i wolę ich niż Hindusów, Pakistańczyków, Marokańczyków, ale po co nam te mieszanie, zwłaszcza przy słabości służb i rządów tego kraju. Niech Polska pozostanie Polską. Masowe migracje to zawsze bomba z opóźnionym zapłonem, gdzie nie ma tarć na tym tle? A PiS robi z ludzi idiotów próbując lansować się na hasłach "stop imigracji", gdy sami bili rekordy wydając ponad pół miliona pozwoleń w zaledwie 12 miesięcy.
Najprawdziwszy Polak
01:27, 2025-07-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz