To nie był zwyczajny festiwal. Jak mówią sami organizatorzy, misją Festiwalu "Wibracje" jest promowanie dobrostanu psychofizycznego.
- Zapraszamy znakomitych nauczycieli, przewodników i artystów, którzy inspirują do transformacji i odważnego kreowania życia na własnych zasadach - wyjaśniają. - Wibracje to kilkutysięczna społeczność - pasjonatów życia, charakteryzująca się szczególnym poziomem świadomości. Otwartych, ciepłych, życzliwych - tworzą unikatową atmosferę tego wydarzenia - dodają organizatorzy.
I faktycznie, podczas niemal tygodniowego wydarzenia, uczestnicy brali udział w wykładach prowadzonych przez specjalistów, warsztatach rozwojowych i artystycznych, uczyli się jak świadomie pracować z ciałem poprzez medytacje, jogę, Tao Yin, taniec, Movement Medicine, Ecstatic Dance, czy w Strefie Ciało. Jak na festiwal przystało, brali też udział w koncertach polskich i zagranicznych artystów, ale i tańczyli w rytm relaksacyjnej muzyki instrumentalnej (gongi, misy tybetańskie, kamertony). Na terenie festiwalu rozłożyła się też część targowa: na stoiskach prezentowane były ciekawe usługi i towary związane ze zdrowym trybem życia, zero waste, eko modą itp., a także prasa i książki branżowe.
Tematyka festiwalu była bardzo szeroka, ale dotyczyła przede wszystkim życia zgodnego z naturą. Poruszany był więc rozwój osobisty i duchowy (psychologia, medytacja, praca z ciałem, świadome finanse), aspekty medycyny naturalnej, w tym: medycyna niekonwencjonalna, fitofarmakologia, biorezonans, dieta, neuropsychoimmunologia, świadome odżywianie, ajurweda, medycyna chińska. Uczestnicy mogli poznać alternatywne, organiczne sposoby życia, jak domy gliniane, organiczna uprawa roślin, odkrycia V. Schauberger’a: żywa woda, permakultura, ekowioski, wolna edukacja, zero waste czy wynalazki i nowe technologie: eko-budownictwo, odwrócona osmoza, jonizatory
Etnologia, etnobiologia ceremonii szamańskich, wykorzystywane w nich narzędzia, bębny, transy wizyjne, wykłady dotyczące działania enteogenów.
Piękna pogoda, jeszcze piękniejsze otoczenie Osady Młynarza i bliskość natury sprawiły, że festiwal miał wyjątkowy klimat. Mamy nadzieję, że powróci do Radotek również w przyszłym roku.
[WIDEO]6404[/WIDEO]
fur dojczland00:43, 23.07.2024
0 1
"Rząd Tuska zamyka inwesycje na Odrze. Wszystko po myśli Niemców
21 lipca 2024
Rząd warszawski ogłosił zmiany w planach dotyczących spławności Odry i jej dopływów. Nowa specustawa odrzańska zakłada rezygnację z budowy obiektów hydrotechnicznych na rzecz inwestycji w odbudowę starorzeczy oraz naturalnych terenów zalewowych. Odra ma być skansenem, a nie pracować na wzrost gospodarczy kraju.
...
Udrożnienie Odry i rozwój żeglugi śródlądowej, a także planowana rozbudowa portu w Świnoujściu, od lat wzbudzają sprzeciw Niemców. W sprawie tego ostatniego niemieckie władze samorządowe, europosłowie i organizacje ekologiczne wyrażali obawy o przyrodę i turystykę, które w ich ocenie mogłyby ucierpieć po uruchomieniu nowego terminala. Ostatecznie udało się jednak dojść do porozumienia ze stroną niemiecką w toku postępowania transgranicznego.
Pomimo ustępstw Polski Niemcy byli przez długi czas przeciwni polskim planom budowy portu w Świnoujściu. Strona niemiecka podkreślała, że inwestycja to element “budowania konkurencji z portem kontenerowym w Hamburgu”, która przyniesie “szkody gospodarcze” Niemcom.
W temacie udrożnienia Odry w celu umożliwienia prowadzenia żeglugi śródlądowej spór także trwa od dłuższego czasu. W sierpniu 2022 roku ministerstwo środowiska Niemiec zwróciło się o wstrzymanie robót, natomiast w listopadzie Brandenburgia skierowała pozew do Sądu Administracyjnego w Warszawie. Działaniom państwa niemieckiego towarzyszy regularna akcja propagandowa grup pseudoekologicznych, finansowanych z niemieckich pieniędzy.
....
Na początku br., nowy wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski przekazał, że rozpoczął już prace na rzecz utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Zapowiedziała to także nowa minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. To deklaracje zgodne z postulatami organizacji pseudoekologicznych, które działają w Polsce m.in. za pieniądze niemieckiego ministerstwa środowiska. Wobec zarzutów o promowanie niemieckich interesów, grupa “Czas na Odrę” przedstawiła alternatywną drogę żeglugi śródlądowej prowadzącą głównie przez… Niemcy.
Internauci zwracali uwagę, że stowarzyszenie w przeszłości prowadziło akcję propagandową wymierzoną w budowę zbiorników retencyjnych w Wielkopolsce mających służyć także do chłodzenia reaktorów atomowych.
NASZ KOMENTARZ: Rząd Tuska zrobi wszystko, czego domagają się Niemcy. Niech nikt nie ma co do tego jakichkolwiek złudzeń." 00:43, 23.07.2024