Zamknij

Jest pomysł na nowe muzeum w Płocku

18:05, 22.02.2024 Redakcja
Skomentuj

Z ciekawym pomysłem zgłosili się do nas płocczanie, miłośnicy sportu i płockiego klubu. Ich postulat? Wisła Płock zasługuje na muzeum!
Kluby sportowe w Płocku mają wieloletnią tradycję. W tym roku obchodzimy 60-lecie powstania klubu piłki ręcznej, a już za trzy lata będziemy świętować 80-lecie nożnej Wisły Płock. To właśnie w 1947 roku powstał klub Elektryczność Płock, który w 1950 roku zmienił się w Ogniwo Płock, następnie w 1955 roku w Spartę Płock, by ostatecznie od 1955 rok pozostać przy nazwie Wisła.
- To zdecydowanie dobry moment, aby pomówić o tym, czym dla Płocka, płocczan, regionu jest sportowa Wisła? To również moment, aby porozmawiać o tym jak wyobrażamy sobie Wisłę za 5, 10 czy 30 lat. Odpowiedź jest dla wszystkich pewnie oczywista - Wisła ma odnosić sukcesy, zarówno ta piłkarska, jak i ta handball`owa - mówi płocczanin Damian Falkowski.
Jak podkreśla, współcześnie nie da się tego zrobić tylko wychowankami, trzeba korzystać również z graczy, którzy nie pochodzą z Płocka i okolic, a nawet nie urodzili się w Polsce.
- A co z płocką tożsamością Wisły? Jak ją zachować? Jak zapewnić, że Nafciarze będą mieli niezaprzeczalny wpływ na miasto i na jego społeczność? Wydaje nam się, że wiemy - trzeba w dzisiejszych czasach jeszcze mocniej podkreślać płocką historię tego Klubu. Świat biegnie, pędzi, ucieka. Powiedzielibyście, że od słynnego nietoperza z Wuhan minęło już pół dekady? Coraz mniej w tym świecie nas - kontaktu, emocji, przyjaźni. Są jednak takie miejsca, gdzie czas się zatrzymuje - nie raz, nie dwa - wchodzisz na stadion/halę, patrzysz na zawodników, rywali, sportową rywalizację i zastygasz. Nie liczy się mail, telefon, wiadomość na Whatsappie. Liczy się sport, liczy się Wisła, liczy się wygrana - dodaje Arkadiusz Lewandowski.
Obydwaj zastanawiali się, jak pokazać dziecku, szwagrowi, czy kumplowi to, czym żyją od kilku lat. Wspominali, jak to było z nimi, kto pokazał im Wisłę i jak stała się częścią ich życia.
- Doszliśmy do wspólnego wniosku - zajarała nas niebiesko-biało-niebieska tożsamość. Żyliśmy opowieściami naszych ojców o Marszałku, o Soczewce, o Chemiku, o braciach Wróblewskich. Żyliśmy artykułami z gazet, które mówiły o sukcesach Nafciarzy. I tak, krok po kroku wsiąkaliśmy w to. Tylko, że żyliśmy w innych czasach. Dziś mało kto wyobraża sobie czerpanie wiedzy i informacji z gazet czy ze słownych opowieści. Jesteśmy coraz dalej od nawet najbliższej nam historii. Ba, ledwo pamiętamy to co kilka lat temu. Liczy się tu i teraz. Ale tego tu i teraz nie byłoby bez przeszłości - tłumaczy Damian Falkowski.
I tu właśnie, jak mówią - na skraju przeszłości i tożsamości - wchodzi ich pomysł.
- MUZEUM SPORTOWEJ WISŁY. To, że Wisła zasługuje na takie miejsce, to nie podlega żadnej wątpliwości. Zaraz zapytacie - po co? Za ile? Dla kogo? Kolejny stadion? Kolejna hala? Dopiero co wrzucaliśmy w to miliony. Nie myślimy o tego typu muzeum w kategoriach komercyjnych - tego typu placówki nie mają na celu zarabiać, one realizują konkretne funkcje publiczne (edukacyjne, kulturowe) na rzecz społeczności lokalnych. Tyle lat słyszymy o płockiej szkole piłki ręcznej, w każdej rodzinie ktoś grał czy gra w piłkę ręczną lub nożną reprezentując Wisłę... ale dlaczego nie opowiedzieć tej historii płockiego sportu ustami samych płocczan? Czemu nie zatroszczyć się o Wisłę z przyszłości, już dziś budując pod nią kolejne podstawy w postaci młodzieży, która tak jak my - zajara się Wisłą? - pyta retorycznie Arkadiusz Lewandowski.
Obydwaj chcą, by Płockie Muzeum Sportowej Wisły było kolejną wizytówką miasta.
- Niech będzie nowoczesne, multimedialne, wpisane w najnowsze trendy. Miejsce, które pozwoli pokazać Wisłę - piłkarską, handball`ową - opowiedzieć jej historię, zaprezentować bohaterów, sukcesy czy porażki. To, jak płocczanie je zapamiętali. Niech o Wiśle i i jej historii opowiadają bohaterowie i widzowie. Zbierzmy te materiały i je zachowajmy dla przyszłości. Informujmy o wartościach, treściach, które niesie za sobą Wisła. Lepszego momentu na dyskusję o Muzeum nie będzie. Tak, jak na długie lata (może na dekady) nie będzie lepszego momentu na jego otwarcie, niż 2027 rok - podsumowują pomysłodawcy muzeum.
Co sądzicie o takim projekcie? Ma szansę na realizację?

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

$$$$$$

0 0

Wali chłopców. Już i tak na tę grupę wzajemnej adoracji, jako miasto zapłaciliśmy więcej niż przez kilkanaście lat na WSZYSTKIE pozostałe dyscypliny sportu w Płocku. A efektów nie widać, tylko spadek goni spadek. Może czas traktować jak resztę klubów? Jest pula, podział na ilość klubów i premia za wyniki. Tyle. 18:27, 22.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wstrząśniętywstrząśnięty

0 0

Nie muzeum, co najwyżej izba pamięci..... 21:17, 22.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PozdroPozdro

0 0

Pomysł oczywiście jest pewnym zapatrzeniem się na innych, swoje muzeum ma FC Barcelona, ma też Legia. Nic nie stoi na przeszkodzie by miała Wisła Płock. Na początek proponuję muzeum klubowe, w sali obok Restauracji Stadionowej, można ustawić kilka gablotek z pamiątkami. Dodać 2 telewizory plus rzutnik - będą multimedia. Salka spora i ładna - się nada. Potem proponuję przez 2-3 lata obserwować misyjność i życie miejsca i zastanowić się czy warto robić coś więcej. 13:43, 23.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%