Zamknij

Czerwone maki nie tylko na Monte Cassino. Piękna inicjatywa Płocka i Łącka

Agnieszka StachurskaAgnieszka Stachurska 18:41, 15.08.2024 Aktualizacja: 18:42, 15.08.2024 ok. 4 min. czytania
1 Fot. Fundacja VIVAT POLONIA Fot. Fundacja VIVAT POLONIA

Kreatywną i piękną akcję przeprowadziła fundacja VIVAT POLONIA z Płocka oraz Stado Ogierów w Łącku przy pomocy harcerzy ze Szczepu 69 im. Bohaterów Monte-Cassino z warszawskiego Ursynowa oraz strażaków ochotników z Grupy Ratownictwa Specjalistycznego Płock-Podolszyce. Do akcji przyłączyli się też przypadkowi warszawiacy i turyści, którzy pojawili się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.

W środę, 14 sierpnia na trawniku, znajdującym się na warszawskim Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego (od strony ulicy Królewskiej) "zakwitły" czerwone i purpurowe maki. Jest ich dokładnie 1773.

- Zarówno liczba kwiatów, jak i dzień ich pojawienia się w Pobliżu Grobu Nieznanego Żołnierza nie jest przypadkowa. Ta niecodzienna instalacja, która pojawiła się w przeddzień Dnia Wojska Polskiego, stanowi formę upamiętnienia żołnierzy polskich poległych w czasie II wojny światowej i koni w służbie Wojska Polskiego, które straciły życie w czasie największej i najkrwawszej wojny w dziejach – mówi Cezary Supeł, prezes Fundacji „VIVAT POLONIA!”, pomysłodawca akcji.

Na trawniku pojawiły się 923 sztuczne kwiaty w kolorze czerwonym - dokładnie tylu żołnierzy polskich poległo przed 80 laty w walkach o Monte Cassino. Dołączyło do nich 850 purpurowych kwiatów, bo właśnie tyle było koni w jednym z 40. pułków kawalerii Wojska Polskiego według stanu na dzień 1 września 1939 roku.

- Chcieliśmy zwrócić w ten sposób uwagę na niepoliczoną liczbę zabitych w czasie II wojny światowej koni. Zwierząt, które służyły ludziom, służyły w wojsku i traktowane były jak żołnierze – wyjaśnia Karolina Koper, prezes Stada Ogierów w Łącku.

Organizatorami tego przedsięwzięcia były Fundacja „VIVAT POLONIA!” oraz Stado Ogierów w Łącku - jedno z najstarszych w Polsce ośrodków tego typu, natomiast piękne maki na trawniku umieszczali wolontariusze fundacji, harcerze ze Szczepu 69 im. Bohaterów Monte-Cassino z warszawskiego Ursynowa oraz strażacy ochotnicy z Grupy Ratownictwa Specjalistycznego Płock-Podolszyce. Co niesamowicie budujące, do pomocy przyłączyli się warszawiacy i turyści, którzy pojawili się na placu.

Jak tłumaczą pomysłodawcy akcji, ta niecodzienna forma upamiętnienia jest nawiązaniem do „Maków spod Monte Cassino”, ale również do popularnego w Wielkiej Brytanii i krajach Brytyjskiej Wspólnoty Narodów, a także USA symbolu Maku Pamięci (Remembrance Poppy). Jeśli pogoda na to pozwoli, kwiaty pozostaną na Placu Piłsudskiego do 2 września.

Fundacja  „VIVAT POLONIA!” ma swoją siedzibę w Płocku, jedynym mieście odznaczonym przez Marszałka Józefa Piłsudskiego Krzyżem Walecznych za bohaterską obronę przed bolszewikami w dniach 18-19 sierpnia 1920 roku.

- Nie bez znaczenia dla pomysłodawców jest fakt, że w płockich walkach z III Korpusem Kawalerii Armii Czerwonej, dowodzonym przez Gaja Dimitriewicza Gaja bohatersko zaznaczyła swój udział również polska kawaleria - Tatarski Pułk Ułanów imienia pułkownika Mustafy Achmatowicza - mówi Cezary Supeł.

Państwowe Stado Ogierów w Łącku powstało w 1923 r. na mocy decyzji Prezydenta RP, jako jedno z pierwszych Stad w niepodległej Polsce i było przed II wojną światową największą hodowlą ogierów w Polsce. W latach 1938 – 1939, na terenie Stada znajdowała się letnia rezydencja generalnego inspektora Sił Zbrojnych marszałka Edwarda Śmigłego Rydza. Stado ściśle współpracowało z 4 Pułkiem Strzelców Konnych, jednostką kawalerii Wojska Polskiego stacjonującej w Płocku w latach 1922-1939. Pułk we wrześniu 1939 roku został przyporządkowany do Nowogródzkiej Brygady Kawalerii, a później wszedł w skład Grupy Operacyjnej Kawalerii gen. Andersa, której kwatera we wrześniu 1939 r. mieściła się na terenie Stada.

Jak zapowiadają organizatorzy, przeprowadzona akcja nie jest jedynym działaniem, jakie podejmą dla uczczenia pamięci o bohaterstwie żołnierzy Wojska Polskiego, a zwłaszcza kawalerii II Rzeczpospolitej oraz ofierze koni służących w polskim oddziałach wojskowych. Będzie nim również wydarzenie, organizowane w ostatni weekend wakacji, którego termin przypada na dwie szczególnie ważne daty: 31 sierpnia - Święto Kawalerii Polskiej oraz 1 września - 85. rocznica wybuchu II wojny światowej. W Łącku odbędą się wówczas Ogólnopolskie Zawody w Skokach przez Przeszkody pod Honorowym Patronatem Ministra Obrony Narodowej.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [1]

komentarz(1)

??????

1 0

To Supeł już nie jako harcerz??
Gdzie go jeszcze nie było?

07:07, 16.08.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%