Płocczanie tęsknią za rejsami po Wiśle - dopiero co w sobotę odbył się rejs zorganizowany przez PKN Orlen, a w poniedziałek miał miejsce kolejny, tym razem z inicjatywy Rady Osiedla Łukasiewicza. Uczestniczyli w nim uczniowie klas 1-3 ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Płocku.
21 maja był pracowity dla Żeglugi Płockiej. Tego dnia odbyły się dwa rejsy, w których uczestniczyli uczniowie klas 1-3 z SP nr 3 im. Kornela Makuszyńskiego w Płocku, oczywiście wraz z opiekunami. W sumie około 300 osób miało okazję podziwiać panoramę miasta z perspektywy Wisły, posłuchać historii o Płocku i jego atrakcjach.
![materiały prasowe](/uploads/news_mig/2018/0522/rejs-SP-nr-3-1-702x336.jpg)
Uczniowie przy wejściu na statek byli witani przez kapitana Żeglugi Płockiej, Mariusza Pielacińskiego. Obydwa darmowe rejsy "Marianną" poprowadził wraz ze swoim ojcem, kapitanem Żeglugi Wyszogrodzkiej, Jerzym Pielacińskim.
![materiały prasowe](/uploads/news_mig/2018/0522/rejs-SP-nr-3-3-702x336.jpg)
Uczniowie byli pod ogromnym wrażeniem rejsu. Szczególnie podobała im się monumentalna skarpa wiślana wraz ze Wzgórzem Tumskim, ciekawym doświadczeniem było też spojrzenie na stocznię. Młodzi płocczanie obejrzeli też z bliska molo, które obecnie jest niedostępne z powodu remontu nabrzeża.
![materiały prasowe](/uploads/news_mig/2018/0522/rejs-SP-nr-3-12-702x336.jpg)
Rejs zorganizowała Anna Derlukiewicz, Przewodnicząca Rady Mieszkańców Osiedla "Łukasiewicza", w rejsie towarzyszyła jej także radna osiedla Edyta Pawlak.
![materiały prasowe](/uploads/news_mig/2018/0522/rejs-SP-nr-3-14-702x336.jpg)
Liczymy, że remont nabrzeża zakończy się jak najszybciej i regularne rejsy po Wiśle szybko powrócą do Płocka. Na razie płocczanie muszą zadowolić się okazyjnymi rejsami. Najbliższy, na który jeszcze są dostępne miejsca, odbędzie się 17 czerwca. Będzie to specjalny rejs rodzinny z Płocka przez Nowy Duninów do Skoków Dużych. Natomiast 8 lipca będzie można popłynąć aż do Włocławka.
Szczegółowe informacje o rejsach są dostępne na
profilu facebookowym Żeglugi Płockiej.
0 0
Pływałem i ja dawno temu parostatkiem. Są zdjęcia. Tak kształtuje się Miłość do własnego miasta. Na zawsze. Choćby Losy poniosły na skraj świata. Dobra inicjatywa obu stron i radość dzieci. Podziękowania. Zbudujcie kopię Przystani, zniszczonej w Warszawie.CZEKAMY NA NIĄ. 07:45, 23.05.2018