Ma zaledwie 19 lat i już stracił prawo jazdy

Wprowadzenie obowiązku zatrzymania prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym nie wszystkich kierowców mobilizuje do przestrzegania przepisów. Nadal na drodze często wygrywa pośpiech i brak poszanowania prawa. Kilka przypadków niestosowania się do przepisów, ujawnili policjanci z sierpeckiej drogówki w ciągu kilku dni października.

- 19-latek wpadł na radar w miejscowości Zawidz Kościelny. Na obszarze zabudowanym, gdzie dozwolona prędkości jest do 50 km/h, jechał z prędkością 110 km/h - informuje asp. Katarzyna Krukowska z KPP w Sierpcu.

Kolejni nierozważni kierowcy zostali zatrzymani w miejscowości Antoniewo (gmina Gozdowo).

- 32-letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego przekroczył dozwolona prędkość o 79 km/h. Chwile później urządzenie do pomiaru prędkości zarejestrowało kolejne wykroczenie. Kierujący Audi jechał o 58 km/h za dużo - relacjonuje asp. Katarzyna Krukowska.

Wszyscy kierowcy zostali ukarani wysokimi mandatami, na ich konta trafiło po 13 punktów karnych, natomiast w przypadku "rekordzisty" było to aż 15 pkt. Policjanci przypominają, że droga to nie tor wyścigowy, wysoka prędkość znacznie wydłuża drogę hamowania.