Zamknij

Chcą odnowić dwa nagrobki. Kim były spoczywające tam dziewczynki?

16:52, 28.10.2021 Agnieszka Stachurska Aktualizacja: 21:02, 28.10.2021
Skomentuj

Kolejny raz w Płocku odbędzie się kwesta pn. "Ratujmy Płockie Powązki". Po ubiegłorocznej zmianie zasad zbiórki, spowodowanej pandemią, organizatorzy wracają do tradycyjnej kwesty na cmentarzach. Pieniądze można także wpłacać bezpośrednio na konto.
Kwesta "Ratujmy Płockie Powązki" prowadzona jest w Płocku już od ponad 20 lat. Jej efekt to blisko 50 wyremontowanych nagrobków na płockich cmentarzach. W tym roku kwestarzy zobaczymy w niedzielę i poniedziałek (31 października i 1 listopada), ale zbiórka potrwa do końca roku. Tegoroczna akcja przeznaczona jest na odnowienie nagrobków dwóch dziewczynek - Irenki Florentyny Tyszki i Jasieńki Gradowskiej, które zmarły w wieku 3 lat. Jerzy Skarżyński ze Stowarzyszenia Starówka Płocka udostępnił nam informacje, jakie udało się zebrać na temat spoczywających na płockim cmentarzu dziewczynek. O Irence wiemy trochę więcej. Urodziła się w 1896 roku w Puławach (wówczas Nowo-Aleksandrii), w guberni lubelskiej, w rodzinie Ludwika Czesława Tyszki i Ludwiki Anny z Korczak Michalewskiej. Zmarła natomiast w wieku 3 lat, już po przeprowadzeniu się rodziny do Płocka, w dniu 31.07.1899 roku w Płocku i tam została pochowana, na starym cmentarzu przy Al. Kobylińskiego (kw. 11, rz.1, miejsce 16). Na jej grobie stoi cokół z napisem, który jest zwieńczony figurą klęczącego, modlącego się aniołka. Niestety, figurka ta została kilka lat temu uszkodzona (brak głowy i dłoni), zapewne przez spadający w czasie wichury czy burzy konar. Warto zaznaczyć, że jej ojciec, Ludwik Czesław Tyszka (1857-1912), herbu Trzaska, który używał drugiego imienia, był w Płocku znaną i szanowaną postacią. Swoje życie zakończył tragicznie - popełnił samobójstwo, na skutek nasłanej kontroli finansowej z Petersburga i prawdopodobnie niesłusznych oskarżeń. W 1876 roku kończył Gimnazjum Gubernialne w Płocku (obecna Małachowianka), a następnie w 1881 roku pełny kurs nauki w Instytucie Komunikacji w Petersburgu. W 1898 roku został przeniesiony na stanowisko naczelnika IV Odcinka Rzeki Wisły (Modlin - Nieszawa) z siedzibą w Płocku i był nim praktycznie do swojej śmierci, czyli przez 14 lat. Objął to stanowisko jako piąty w historii naczelnik w Płocku odcinka Wisły, po inż. Jezierskim (zięciu poprzedniego naczelnika inż. Potworowskiego). Poza pracą zawodową, tata Irenki udzielał się w Płocku w pracy społecznej i dobroczynnej. Był członkiem i siódmym z kolei prezesem założonego w 1881 roku Płockiego Towarzystwa Dobroczynności i Opieki nad Niezamożnymi Uczniami. Był też kuratorem szpitala św. Trójcy, a także członkiem zarządów Towarzystwa Wioślarskiego i Towarzystwa Cyklistów. Do śmierci był członkiem Stowarzyszenia Techników w Warszawie (dzisiaj NOT - Naczelna Organizacja Techniczna). Zmarł w Płocku w 1912 roku, w wieku 55 lat. Spoczął na Powązkach w grobowcu rodzinnym, który został wybudowany m.in. z jego inicjatywy w związku ze śmiercią w 1892 roku jego brata Stefana (w grobowcu tym został też pochowany jego ojciec, a dziadek Irenki Tyszkówny - Ferdynand Florian Tyszka). W pogrzebie Ludwika Czesława uczestniczyli m.in. ks. prałat Adolf Szelążek oraz płocki gubernator i jego zastępca. Wiadomo, że po śmierci męża, Ludwika Anna Tyszkowa przeniosła się do Warszawy. W czasie okupacji niemieckiej została w 1942 roku aresztowana ze swoim synem Mirosławem (wszystko wskazuje na to, że z powodu jego działalności konspiracyjnej). Po kilkumiesięcznym uwięzieniu na Pawiaku oboje zostali przewiezieni do obozu koncentracyjnego Auschwitz i tam zamordowani (opracowanie na podstawie materiałów zebranych i opublikowanych w "Naszych Korzeniach" przez Zbigniewa J. Tyszkę z Warszawy). Irenka Tyszka była też wnuczką powstańca styczniowego, zasłużonego płockiego bohatera - Ferdynanda Tyszki, który był Cywilnym Naczelnikiem w Powstaniu Styczniowym 1863 r. w województwie płockim.

Drugi z nagrobków należy do Jasieńki Gradowskiej, która była siostrą znanego w Płocku, bohaterskiego harcerza Antolka, patrona jednej z płockich ulic, który w 1920 r. zginął w bitwie o Płock, a pośmiertnie został odznaczony przez marszałka Józefa Piłsudskiego Krzyżem Walecznych. Jej mogiła również została uszkodzona, choć zachowało się jej zdjęcie. Wpłat można dokonywać także na konto bankowe Stowarzyszenia Starówka Płocka z dopiskiem "RATUJMY PŁOCKIE POWĄZKI": BANK SPÓŁDZIELCZY VISTULA, Nr konta 11 9011 0005 0970 2538 2000 0010. Dziękujemy Panu Zenonowi Dylewskiemu za udostępnienie zdjęć. http://petronews.pl/niezwykle-historie-ludzi-ktorzy-spoczeli-na-plockich-cmentarzach/

(Agnieszka Stachurska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

SallySally

0 0

Gdzie potomni tej rodziny, dalsza rodzina? 23:58, 28.10.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

oloolo

0 0

Porażający wpis. Mosad Nie odpuszcza. Porażający brak Świadomości Duchowej Narodowej. 11:42, 29.10.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ZawiślakZawiślak

0 0

Nie bądź podróbką tego z patronatu:))) 14:50, 29.10.2021


++++++

0 0

Tego co zniszczono z okazji "porządkowania" cmentarza już odtworzyć się nie da. Ile pięknych nagrobków zniknęło z drugiej części cmentarza? Ile było widać starych rzeźb w zakładach kamieniarskich przy cmentarzu? I kogo to obeszło z władz? A teraz ratujemy??! Resztki?? 08:09, 31.10.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

oloolo

0 0

W 2003r. SP. HENRYK BIEDRZYCKI - Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej za RATOWANIE ZABYTKÓW SPRZECIW PROFANACJI TEGO CMENTARZA ZAMIAST PODZIĘKOWANIA I SZACUNKU - był Oskarżony i Sadzony przez Organa działające na terenie naszej Ojczyzny - POLSKI.
Chwała Jego Pamięci. Szacunek Rodzinie za Takiego Przodka. 15:20, 31.10.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%