Wydawało się, że w sobotę będzie już spokojnie. Niestety, w nocy znów Płock nawiedziła burza, w niektórych miejscach z gradem, a przepełniona kanalizacja deszczowa nie nadążała z odbiorem wody.
W sobotnią noc, 17 lipca, nad Płockiem ponownie zebrały się chmury. Miasto nie zdążyło jeszcze posprzątać skutków poprzednich nawałnic, kiedy gwałtowna burza z silnymi opadami deszczu, a miejscami również gradu, spowodowała, że ulice znów zaczęły zamieniać się w rwące potoki.
Jak relacjonują nasi czytelnicy, na ul. Kleeberga parking zamienił się w basen, a przy Galerii Wisła i Obi wyjazd zablokowały przewrócone palety i ogromne beczki na deszczówkę.
– Sytuacja na Kazimierza Wielkiego teraz po burzy jest taka, że mieszkańcy otwierają studzienki, bo zalało im samochody – poinformowała nas czytelniczka.
Czekamy na wasze relacje – jak sytuacja wygląda w pozostałych częściach Płocka?
Nie widzicie, że na zdjęciach miejsca po remoncie? Tak nam poprawili specjaliści wysokiej klasy. Wszystko pozapychane, niedrożne, niewydolne – dokładnie jak umysły tych co projektowali i odbierali robotę. Pozdrowienia z Płockowa – grajdoła z kominem.
projekt to jedno a materiał na wybudowanie to drugie. Rurki są tak małe i się zapychają bo nie nadążają rady tyle przepuszczać wody.Tak się kończy latanie po taniości
na nowo zaprojektowanej i nowo wybudowanej ulicy Boryszewskiej nie ma kanalizacji deszczowej -są rowy ,wykonawca ,projektant i przede wszystkim dyrektor MZD od początku inwestycji przekonywali ,że na Boryszewskiej woda będzie płynąc pod górę ,pan prezydent opowiadał w TV jak to Boryszewska została wybudowana wraz z całą infrastrukturą -efekt woda dzięki infrastrukturze zalała prywatne domy ,gdyż to z nich MZD i jego dyrektor uczynili odwodnienie ulicy -miejskie centrum zarządzania kryzysowego zamiast pomóc odpowiada ,że to nie wina MZD a poza tym w Słupnie maja gorzej i oni w tym centrum zarządzania kryzysowego nie mają dla Boryszewskiej czasu bo sie modlą -modlą się o to ,żeby słupianka nie wylała na raczkowiznę -to nie jest żart ,to nie jest Bareja -to najprawdziwsza prawda -niestety w centrum zarządzania kryzysowego popsuł sie rejestrator rozmów -trzeba nagrywać na własne telefony ,zęby pan prezydent ,pan dyrektor mogli sie zapoznać z problemami ludu i pochylić sie nad ludem z ojcowska troską -pozdrawiam pana Inspektora Nadzoru budowlanego W płocku może by tak pochylił sie Pan nad przebudowa Boryszewskiej zamiast polować na GADA-ściskam czule
Więcej betonu !
Po modernizacjach ulic i kanalizacji deszczowej będzie się tak działo cały czas. Dyż kiedyś rury odprowadzające miały średnicę od 50 do 70 centymetrów szerokości teraz wszędzie są montowane od 15 do 25 centymetrów średnicy. Wina jest projektantów i nadzoru budowlanego bo wyrażają zgody na takie budowy i przeróbki. To nie wina jest ludzi co mieszkają. Lecz rządzących w danym mieście bo podpisują takie głupoty i nie zapoznają się z projektami.
Do Ja:
Miło mi,że się przedstawiłeś.Co cię tak ugryzło? Prawda?
POLA:
Takie słownictwo było na marszach „wy…ć”.
Warto pisać rzeczowe,ale kulturalne komentarze.
Może właściwsze imię byłoby Julka?
Interwencja do miasta Plocka o przycinke drzew na nic nie zagraza a teraz drzewa powalone ,placimy podatki nie wiadomo za co nic nie robia dla ludzi tylko odwrotnie,zasada pozar jest ,kopie się studnie dosyc
na moje nowobudowe osiedle wchodzilo drzewo i budowlancy ucieli jedna galaz. efekt? 8 tys.PLN kary i wezwanie do sadu. brawo POwski prezydent.teraz drzewo zawalilo sie na osiedle i uszkodzilo sciane…dodam tylko ze samosiejka bez znaczenia bo obok park podolszyce polnocny…
Była kasa na przepiękne 2 remonty ul. Kazimierza – sliczne podusie berlińskie, slupki o obwodzie metra żeby przypadkiem ktoś nie parkował ( gratulacje dla tego kto pozwolił żeby przy 3 blokach nie było ani jednego miesca parkingowego !!!, może przy 3 remoncie chociaż kilka miejsc zostanie wyznaczonych?), na ścieżkę rowerową….zabrakło na instalacje odprowadzającą wodę.
A może jednak ktoś te studzienki oczyszcza. Tylko najpierw, drodzy mieszkańcy, spójrzcie na siebie i na to gdzie rzucacie niedopałek po papierosie, papierek po batonie, puszkę po napoju, lub inne, według Was, małe, śmieci które spływając z ulewa te studzienki zatykają. W internecie narzekać na wszystkich jest wygodnie, wina Tuska, Kaczyńskiego czy innego polityka, nigdy moja. Przemieszczając się po Płocku widać syf, który robimy sami sobie, szczególnie widoczny na schodach nad Wisłą, zaczynając od ulicy Mostowej kończąc na ulicy Parowej. Zacznijcie od Siebie, później rozliczajcie innych.
Osiedle Tysiąclecia w Płocku jest tak zaniedbane jeszcze przed burzami, to teraz może wreszcie wyjdą za biurek prezes i administracja i wszystko zobaczą, Tak wygląda jak by nie było nikogo, lokatorzy przecież płacą. Serdecznie pozdrawiam mieszkańców nie bądźcie obojętni.
Osiedle Tysiąclecia jest zadbane,mieszkańcy śmiecą,nie sprzątają po sobie.Nic ich nie obchodzi.Mieszkańcu zacznij od siebie.Mieszkam na tym osiedlu i widzę co się dzieje.Za co Ty płacisz mieszkańcu.Tylko same roszczenia.A brud i syf robią sami mieszkańcy.wystarczy spojrzeć na teren wokół smietników.Pozdrawiam wszystkie służby które usuwają skutki.Mieszkaniec
Blacharze zacierają ręce, 2, 3 lata i wszystkie progi zalanych aut do wymiany.
Suszcie je i zaraz konserwujcie woskiem, bo będą wydatki.
Prezydent na skuerkach bawi się na Bałtyku, Premier i Marszałek lansują Partyjny nieŁad. Polaku chciałeś takich rządów -radź se sam!
W Płocku rządzi opcja,która chce wydzielenia Płocka i innych dużych miast z admistracji Polski.
Dziwne,że tam gdzie rządzi PO (sztandarowy przykład Warszawa) to tam ciągle pojawiają sie kataklizmy?
Kataklizmem jest Twoja glupota
Czy ty z konia spadłeś.?Prezydent miasta jeździ skuterem.?On już powinien mieć nowe taczki
Pola lepiej się nie odzywaj. W spółkach miejskich na których utrzymanie każdy płocczanin płaci krocie siedzą i udają ze zarządzają PSL – owcy i PO- wcy. To ich zadaniem i pracujących tam ludzi jest oczyszczanie takich studzienek. Ale to są darmozjady, które nawet nie pomyślą o tak prostych rzeczach. No cóż taka władze wybrali sobie mieszkańcy Płocka to teraz tak mają. Przy wyborach trzeba ich rozliczyć.
To kara Boska za grzechy których się dopuszczacie.
Zabetonujmy cały świat. Woda na pewno będzie miała gdzie spływać. Litości. Kilka parków w mieście i stare zaniedbane drzewa. Trudno czasami pomyśleć , że nie tylko studzienki i kanalizacja jest potrzebna w mieście. I jak zawsze, mądry Polak po szkodzie.
A kto ma to robić ? „Cymbale” Najlepiej to narzekać , bo przecież taki już gen zaszczepiony od zarania dziejów …
Widziałeś co się działo w Niemczech ? Tam też poleciec ma Prezydent ze stołka ??? Na takie pogodowe anomalia nikt się nigdy nie przygotuje … Za wiatr ko jest odpowiedzialny ? Rada Miasta może … Ludzie trochę zdrowego rozsądku by się przydało …. masakra …
Widząc że za P(O)siłami jesteś bo Jedrka bronisz.
Ul.boryszewska.zakonczona.budowa.o.czym.powiedzial.prezydent.nowakowski.dnia.9lipca.a.rowy.zbierajace.deszczowke.zalewaja.piwnice.garaze.i.podworka.na.posesjach
Myślę że prezydent tego miasta jak inni zarządcy,wlacznie z dyrekcja spółdzielni mieszkaniowych powinni popłynąć że stolkow jak ta woda.
Ludzie tylko potrafią płakać w internecie, a wystarczy pomyśleć i oczyścić pobliskie studzienki które najprawdopodobniej zostały przykrytale śmieciami z ulicy, gałęziami i liśćmi, chwila roboty i wody nie ma po 5min
I mają to robić mieszkańcy, cymbale ?
A dlaczego nie?
Wymagasz od innych -zacznij od siebie Płocka świnio.
A no racja, to niech was zalewa…
Śmiech mnie ogarnia!.Znowu jakiś komunista!.
A po co płacimy podatki?
A po co są spółki miejskie z dobrze opłacanymi stołkami ich prezesów?