Niepozorne obiekty potrafią okazać się wyjątkowymi pamiątkami historycznymi. Tak jest przykładowo ze słupem oświetleniowym, który znajdował się nieopodal starego wiaduktu do ZOO w Płocku. Gdzie znajduje się teraz?
Zapewne niewiele osób zwróciło uwagę na nietypowy słup oświetleniowy, który stał przy starym wiadukcie do ZOO w Płocku. Tymczasem ten przypominający literę „P” obiekt, to oryginalna latarnia, ostatnia z tych, które stały pierwotnie na Moście Legionów Marszałka Józefa Piłsudskiego w momencie oddania przeprawy do użytku w 1938 roku.
Na jego zniknięcie zwrócił uwagę nasz czytelnik. Okazuje się, że słup został zdemontowany w trakcie prac nad nowym wiaduktem do Ogrodu Zoologicznego w Płocku.
– Latarnia ze starego mostu im. Legionów Piłsudskiego (ukończonego w grudniu 1938 roku), musiała być zabrana, ponieważ kolidowała z wjazdem na nowy wiadukt nad torami. Nie została jednak wyrzucona, ale zmagazynowana przez Miejski Zarząd Dróg, czyli przez inwestora przebudowy al. Kilińskiego, wraz ze wspomnianym wiaduktem – wyjaśnia Hubert Woźniak z referatu informacji miejskiej Urzędu Miasta Płocka.
Jak się okazuje, władze miasta zabezpieczyły obiekt i mają wobec niego konkretne plany.
– Zdecydowaliśmy, że „petkę” poddamy gruntownej konserwacji: zostanie oczyszczona z rdzy, zabezpieczona i pomalowana. Co dalej z nią będzie, za wcześnie o tym mówić. Na pewno zostanie ponownie wyeksponowana – informuje Hubert Woźniak.
Jak dodaje, w Urzędzie Miasta Płocka zastanawiają się nad nową lokalizacją, w której miałaby się znaleźć odrestaurowana latarnia. Zaznacza jednak, że wszystkie brane pod uwagę miejsca znajdują się w pobliżu Mostu im. Legionów Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Jest kilka perełek w Płocku o które warto zadbać. Ostatnio rzuciły mi się w oczy mozaiki umieszczone w ciągu pawilonów handlowych przy ul. Kobylińskiego. Nie wiem w którym roku powstały ale jak dla mnie są „od zawsze”.
Oby nigdy nie znikła. Może warto ją jakoś zakonserwować?
Kiedyś Pan W działał by zachować jak najwięcej z historii Płocka. Teraz tylko tłumaczy, a to zniknięcie kostki i to nie tylko z Tumskiej, a to drzew, a to latarni. Tylko mało co pojawia się z powrotem….
Dlatego latarnie na moście są takim kształcie a ta zostanie zachowana.
a gdzie kostka z tumskiej
taka latarnia stała na targowisku RYNEX Bielska – Ostatnia
Wczoraj widziałem jak tę latarnię dwóch chłopów na drągach niosło.
I tyle wymyślił twój mózg…
to mieli ciezej bo dragi tez waza.
a po co chłopom były potrzebne drągi?
Jakby myśleli w tym urzędzie miasta to by całą ul. Mostową od starego mostu do ronda z ul. Norbertańską zrobili w takich latarniach na ten wzór i jako ostatnia stałaby ta historyczna z 38r. ale po co przecież lepiej wszystko na jedno kopyto, zero wyobraźni i zaangażowania w historię miasta. Szare bloki, galerie i nic więcej…