W środę około południa czytelnicy poinformowali nas o czarnym dymie nad zakładem produkcyjnym PKN ORLEN. Jak informuje koncern, doszło do zapłonu i w efekcie zatrzymania rozruchu instalacji Olefin.
31 października około godziny 11, podczas odbywającego się rozruchu instalacji Olefin, doszło do zapłonu na turbinie kompresora propylenowego (GT-401) w zakładzie produkcyjnym PKN ORLEN.
– Zdarzenie pozostało bez wpływu dla pracowników zakładu i otoczenia. Nie spowodowało także żadnych emisji do środowiska naturalnego – zapewnia biuro prasowe koncernu.
Jak dodaje, instalacja – przy asyście Zakładowej Straży Pożarnej (co przewidują procedury bezpieczeństwa w PKN ORLEN) – jest opróżniana, w celu sprawdzenia stanu technicznego turbiny oraz przyległych urządzeń.
fajny podglad :)