REKLAMA

REKLAMA

Zaniedbania w płockim DPS? „Kiedy zmarła okazało się, że miała złamane żebra…”

REKLAMA

Przeczytajrównież

W programie „Twoje sprawy”, który wyemitowano na antenie TVP3, poruszony został temat tragedii w Domu Pomocy Społecznej w Płocku – śmierci jednej z podopiecznych. Dlaczego doszło do tego zdarzenia?

Czy w Domu Pomocy Społecznej „Przyjaznych serc” w Płocku mogło dojść do zaniedbań? O tym rozmawiano w trakcie programu „Twoje sprawy”, wyemitowanym we wtorek, 8 maja br.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

O winie płockiego DPS są przekonani państwo Kopcińscy, których córka Kasia przebywała w placówce ponad 20 lat. Rodzice Kasi zdecydowali się oddać córkę pod opiekę „Przyjaznych serc” po tym, jak jej tata zachorował i nie mieli możliwości fizycznej, aby prawidłowo opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem. Jak mówi mama dziewczyny, pani Ewa, z ich córką od około trzech lat zaczęło dziać się coś złego – zauważyli, że Kasia przestawała siedzieć. – Zastanawialiśmy się, co się dzieje. Nikt nie potrafił mi wyjaśnić, dlaczego miała przerwaną rehabilitację i kto ją przerwał – wspomina pani Ewa.

W maju 2017 roku do Kasi przyjechała karetka z powodu duszności. Okazało się, że miała zapalenie płuc. Do szpitala trafiła dwukrotnie.

– Gdy zmarła w czwartek, w strasznych cierpieniach, w piątek pojechaliśmy do pani doktor, która miała Kasię pod opieką i uznała, że powinnam otrzymać jej dokumentację medyczną – tłumaczy mama zmarłej. Zawartość dokumentacji wprawiła rodziców w osłupienie – okazało się, że Kasia miała przebyte seryjne złamania żebra z prawej strony. – Byliśmy zszokowani, że nikt nas o tym nie poinformował od czerwca 2017 roku. Kasia została pozostawiona sama sobie w cierpieniu – mówi pani Ewa.

W tej sprawie postępowanie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Płocku. – Biegły w wydanej opinii stwierdził, że nie jest możliwe ustalenie mechanizmu powstania złamania żeber i czy nastąpiło ono jednoczasowo, natomiast wskazał, że najprawdopodobniej było to związane ze zmianami osteoporotycznymi, które występowały u pensjonariuszki – mówi Iwona Śmigielska-Kowalska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku. Jak dodaje, takie złamania mogły powstać nawet przy prawidłowo prowadzonych zabiegach pielęgnacyjnych.

Dyrektor wydziału zdrowia Urzędu Miasta Płocka, Agnieszka Busz twierdzi, że chociażby z dorocznych kontroli sądu wynika, iż oskarżenia rodziców Kasi są, również w świetle ustaleń prokuratury, bezpodstawne.

Przypomnijmy, że jest to kolejna skarga na DPS „Przyjaznych serc” w ostatnim czasie. Niedawno podano jednej z pacjentek nieprawidłowe leki.

Kontrole po podaniu nieprawidłowych leków w płockim DPS




Jak mówi w programie radna Wioletta Kulpa, na taką placówkę nie powinien padać nawet cień podejrzeń, gdyż rodzina osoby niepełnosprawnej oddaje w ręce pracowników DPS życie i zdrowie swoich najbliższych.

– W tym przypadku mamy dwa „zbiegi okoliczności”. Gdy podano pensjonariuszce nieprawidłowe leki, wyciągnięto konsekwencje jedynie wobec pracownicy, a nie wobec dyrekcji DPS i jednostki nadzorującej, czyli Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej – wyjaśnia radna. Dodaje, że radni wnikliwie przyjrzą się tej sprawie.

– Powinniśmy wszystkie przypadki, które miały miejsce w tej jednostce potraktować kompleksowo i rzeczywiście przyjrzeć się, czy nie dzieje się coś niepokojącego – przekonuje Wioletta Kulpa. Podkreśla, że nie powinno być tak negatywnych opinii na temat Domu Pomocy Społecznej i trzeba dołożyć wszelkich starań, aby nigdy nie doszło do podobnych przypadków.

Prezydent Płocka przegrał w sądzie. Czy przywróci dyrektora do pracy?

Komisja Rewizyjna Rady Miasta Płocka, której członkiem jest radna Wioletta Kulpa, zajęła się analizą obydwu przypadków w DPS „Przyjaznych serc”.

– Czekamy na opinię prezydenta Płocka w tej sprawie – wyjaśnia radna. – Według mnie, jeśli dochodzi do takich przypadków, to problem jest w zarządzaniu jednostką – podsumowuje, zaznaczając, że radni nie chcą wyrządzić krzywdy pracownikom DPS, a jedynie dopilnować, aby ta placówka funkcjonowała prawidłowo.

Cały program „Twoje sprawy” zobaczycie, klikając na zdjęcie poniżej.

Kliknij, aby obejrzeć program „Twoje sprawy”

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 15

  1. Miśka says:

    Tak jest! Wszystkie protokoły pokontrolne na Bip! Czemu ich jeszcze nie ma?

  2. do odwiedzających says:

    Jedno się zgadza NIGDY nie było problemu z opieką nad waszymi bliskimi w dps, bo placówka była dobrze zarządzana. Wniosek nasuwa się sam.

  3. Ja1969 says:

    Coś tu jest nie tak bo sama mam dziadka pod opieka tej placówki i nigdy nie było problemu.

  4. Neutralny says:

    Trzeba pamiętać że kij ma dwa końce, i co bym nie mógł powiedzieć odwiedzam czasami bliską mi osobę w płocki DPS i powiem szczerze że nigdy nie widziałem aby coś było nie tak co prawda nie ma mnie tam 24h ale łatwo ocenia się ludzi i wiesza na innych psy ale często z racji wieku dochodzi do łamliwości kości, osoby bardziej są narażone na upadki itp. daleki bym był od osądzania pracowników którzy ciężko pracują aby dać godne warunki, a politykersi z pis widać że szukają pożywki politycznej, jak Pani Kulpa napisała że nie chce uderzać w pracowników jedynie że placówka jest źle zarządzana- Pani jak już bierze tak sowitą pensje z Orlenu to niech lepiej zadba o mieszkańców Płocka i wreszcie zrobi jakiś porządek z tym Orlenem bo my jako młodzi płocczanie to nie dosyć że płacić musimy zdrowiem to i najdroższą ceną paliwa w Polsce – prawdziwa lokalna patriotka

  5. xxx says:

    mam nadzieję,że wreszcie jakaś instytucja kontrolująca zajmie się tymi rażącymi zaniedbaniami w opiece nad mieszkańcami dps i nie będzie to ktoś na usługach AN, bo skarga znów będzie bezzasadna. Rozumiem, że to są osoby chore, niepełnosprawne, ale takie sytuacje są bezwzględnie niedopuszczalne. Śmierć człowieka z powodu błędu ludzkiego – co to za tłumaczenie. Co się jeszcze musi wydarzyć żeby ktoś się zainteresował tą źle funkcjonującą placówką???

  6. Dziwne says:

    że Pani Alberska nie wypowiada się w ogóle w tym materiale tv. Czemu???przecież jest przedstawicielem dpsu, odpowiada za funkcjonowanie, a zarzuty są wobec placówki. Chętnie posłucham co ma do powiedzenia tej rodzinie, która została w taki tragiczny sposób doświadczona.

  7. Mieszkaniec says:

    Panie prezydencie wyzuciles bylego dyrektora bez żadnych podstaw wstawiles swojego człowieka i zobacz co się dzieje placówka jedna z najlepszych spada na psy no chyba że o to ci chodzi zeby zamknąć ją co?

  8. Kierowniczka says:

    Bardzo chętnie obejmę stanowisko pani dyrektor… W takich placówkach karierę zawodową i poznanie obowiązków zaczyna się od najniższego szczebla…. Ja już mam je za sobą, czas na zmianę.

  9. Saper says:

    Co jeszcze musi się stać w tym dpsie, żeby Nowakowski zrozumiał, że Alberska na stołku dyrektora to jak siedzenie na minie i czekanie, kiedy wybuchnie.

  10. Ja says:

    Żaden z tych wypadków nie został wyjaśniony przez Panią Dyrektor. Pani Dyrektor Alberska nie potrafi rozwiązać żadnego problemu w dps, bo się naturalnie na tym nie zna. Jedyne co robi w takich sytuacjach to zrzuca winę na pracowników, albo na przepisy prawa. Niestety nierozwiązane problemy w opiece nad niepełnosprawnymi to bumerang – stąd kolejne wypadki w dps. Może Pani Kulpie i innym radnym uda się wyjaśnić dlaczego ten dps tak szybko stacza się na dno.

  11. Zainteresowany says:

    Prokuratura ma wznowić to postępowanie. Gdyby nie media znowu sprawę zamieciono by pod dywan. Podziękowania dla TVP 3 i Petronews i Radnych PIS, którzy wsparli tę pogrążoną w żałobie rodzinę

  12. Do Joli says:

    No, i niech jeszcze Alberska wywiesi w internecie wyroki sądów ze spraw, które przegrała. Przegrała już chyba z pięć spraw, a żadnej jeszcze nie wygrała. Ale to nie wszystko, bo drugie tyle jest w sądzie. Niezły dorobek jak na dwa lata dyrektorowania.

  13. Jola says:

    Busz ściemnia. Kontrole w dps poza tą jedną z sądu wypadają źle. Może niech Alberska wywiesi na stronie internetowej protokoły z innych kontroli, a wtedy prawda wyjdzie na jaw.

  14. kaziu says:

    Śmierć człowieka to dla dyrektor Alberskiej tylko błąd ludzki tak jak w przypadku podania złych leków. Więc o co ta afera kiedy wszystko jest dobrze. Radni PO i tak to przyklepią i skarga znów będzie nie uznana. Trzeba bronić koleżanki z partii skoro Nowakowski ją tam wsadził.

  15. Krzysio says:

    Kiedyś myślałem, że tylko okoliczne dpsy to syf. Zmieniam zdanie! Dps w Plocku nie powinien już nosić nazwy „Przyjaznych Serc”!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU