Trwają poszukiwania starszego mężczyzny, który wyszedł w środę na grzyby w lasy ciechomickie i dotychczas nie wrócił. Policja apeluje o pomoc.
86-letni Roch Danielewicz 4 października wyszedł z domu około godziny 11 i do chwili obecnej nie powrócił. Prawdopodobnie poszedł na grzyby w okolice miejscowości Zaździerz. O zaginięciu poinformował nas czytelnik, który brał udział w poszukiwaniach, potwierdził to komunikat policyjny.
– Mężczyzna przyjechał na grzyby i ślad po nim zaginął – pisze nasz czytelnik. Jak wyjaśnia, szukali mężczyzny w nocy, przez kilka godzin. – Poszukiwania późno w nocy zostały przerwane, rano zostały wznowione – tłumaczy.
Zastępy Państwowej Straży Pożarnej, OSP Dobrzyków, OSP Łąck, OSP Zaździerz oraz policjanci poszukują seniora w lasach ciechomickich, czyli na terenie Ciechomic, Zaździerza i Górek.

Poszukiwany to:
Roch Danielewicz, lat 86, zam. Płock.
W dniu zaginięcia mężczyzna ubrany był w brązową kurtkę, czarne spodnie i czarne buty, na głowie nie miał żadnego nakrycia, włosy krótkie siwe. Rodzina, niestety, nie posiada innego, aktualnego zdjęcia.
Ktokolwiek widział zaginionego lub zna miejsce jego pobytu, proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Płocku, tel. 24 266-15-66, 24 266-16-00, 24 266-16-01 lub pod numerami tel. alarmowych 112 i 997.
Aktualizacja
W piątek, 6 października, funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Płocku wraz z
Jednostką Ratowniczo- Gaśniczą nr 2 Państwowej Straży Pożarnej w Płocku odnaleźli zaginionego mężczyznę w lesie.
– Zaginiony komunikatywny, lecz wyziębiony został przekazany Zespołowi Ratownictwa Medycznego i przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku – informuje st.sierż. Aleksandra Jabłońska z płockiej policji.