Zaginął płocczanin. 25-latek wyszedł z domu i do tej pory nie skontaktował się z rodziną. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniach.
Zaginionym jest Mateusz Podgrudny. To 25-letni płocczanin. Jak podaje policja, to mierzący 175 cm mężczyzna, ważący ok. 90 kg, średniej budowy ciała, posiadający krótkie, proste włosy koloru ciemny blond. Oczy niebieskie, twarz okrągła, nosi okulary.
– W dniu zaginięcia Mateusz ubrany był w czarną pikowaną kurtkę, szary sweter, spodnie dresowe koloru szarego, sportowe buty koloru beżowego – podaje Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy płockiej policji.
Zaginiony wyszedł z domu w środę, 3 stycznia, około godz. 13 i do tej pory nie skontaktował się z rodziną, miejsce jego pobytu nie jest znane.
Ktokolwiek widział zaginionego lub zna miejsce jego pobytu, proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Płocku tel. 24 266 15 66, 24 266 16 00, 24 266 16 01 lub pod numerami tel. alarmowych 112 i 997.
Jak sie narobilo giganntycznych dlugow kradlo sie i oszukiwalo ludzi kolegow przyjaciol znajomych oraz mase ludzi a za ukradziona kase sie tanczy to sie chce zrobic zolte papiery targnieciem sie na zycie ? napewno go wsadxa do psychiatryka i dadza zolte kartki i dalej bedxie okradal ludzi i psul ich samochody
zapomniales dodać ze fraka co wali na psach
To wszystko o tym oszuscie i klamcy to Prawda tylko dziwki cpanie i okradanie kogo popadnie powinni go zamknac i klucz zgubic
Zaistne najbardziej 500plus boli tych co dzieci nie mają a czemu piszą że 500plus tylko patologia dostaje? Bo widać tylko w ten sposób sami by wykorzystali te pieniądze…
Wreszcie dorwali go ci którym „naprawiał” samochody w swoim warsztacie, pieniądze brał a auta dalej popsute. Taki z niego był mechanik. Jak ktoś prowadzi niejasne interesy to potem musi się ukrywać.
napisał list pożegnalny…. nie dorwał niestety nikt go….
za to co robil. klientów oszukiwał, kolegów okradał. przyjaciol wywalal walki wszedzie jakies kradzione auta. rodziców walil w bAbuko, dziewczyne tak samo na kazdym kroku
LUDZIE …ale z was prostaki…zapewne 90% to 500 + ……lubujących się w zakupach w AUCHOŁOMIE…..czy jakoś tak po waszemu..
Zaginął człowiek…komuś bliska osoba i godziny tu nie mają znaczenia…a gdybyście byli trochę homo sapiens…to zapewne logicznym jest , iż jeżeli ktoś zgłasza taki fakt szybko to coś jest na rzeczy…czyli nikt mając
normalne życie nie znika tak nagle !
zastanówcie się trochę…EDKi…i inne tam barachło…
ładnie, nie znając człowieka ublizasz mu tym samym zniżając sie do poziomu niższego niz 500+ chyba że sam jestes tym 500+ i mierzysz ludzi swoja miara
Januszu pomocy
Aha ok dzieki za odpowiedz ; ))
słoneczko, znaleźli tą…. istote
napisał liscik pozegnalny hahaha
Muszą mieć powody że od razu szukają jakby nie mieli to nawet policja nie przyjęłaby zgłoszenia więc daruj sobie 48h bo po takim czasie może być za późno…
Nie nie daruję sobie bo innych ludzi tak szybko nie szukają i nie wiem czy czytasz ze zrozumieniem ale w opisie zaginięcia nie ma ani słowa o powodach zdrowotnych bo jal szukali starszych ludzi czy chorych to napiszą zawsze a tu ani słowa. Czyli jedyny powód tak jak napisali edek z krainy kredek i ale luja a kim jest jesli to prawda nie bede powtarzać bo go.nie znam ale wychodzi ze mają racje ci co to opisali ponizej ; )
O 13 wyszedl dzisiaj i juz go poszukuja dzwine zawsze albo 48h albo 72 h musi uplynac zeby zaczeli szukac.
ładnie konfident kilka h zaginal i juz szukaja go.
Skad wiesz ze konfident?
sa papiery na to