Do skrajnie niebezpiecznej sytuacji doprowadził kierowca osobówki, który wyprzedzał, pomimo podwójnej ciągłej linii. Aby uniknąć zderzenia, kierująca toyotą musiała wjechać do przydrożnego rowu.
We wtorek, 19 kwietnia w Rogozinie kierujący samochodem osobowym doprowadził do niebezpiecznego zdarzenia. Jak relacjonuje świadek zdarzenia, wyprzedzał na podwójnej ciągłej linii, w wyniku czego kierująca toyotą musiała ratować siebie i pasażera, wjeżdżając do przydrożnego. W aucie razem z nią podróżował starszy człowiek, który ma rozrusznik serca.
Informację potwierdziliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.
– Do zdarzenia doszło około godz. 11 w Rogozinie, na wysokości ul. Lipowej – przekazała nam podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. – Jak wstępnie ustalili policjanci, kierująca toyotą, aby uniknąć zderzenia z pojazdem jadącym z przeciwnego kierunku, który wyprzedzał inne samochody, zjechała z drogi i wjechała do rowu. Na badania do szpitala przewieziony został pasażer toyoty – wyjaśnia.
Jak dodaje, policjanci będą prowadzić czynności, w celu ustalenia kierującego pojazdem, który wyprzedzał inne auta i stworzył zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Pierwszej pomocy poszkodowanym udzielił kierowca matiza, który przejeżdżał obok zdarzenia.

Prywatne zdjęcie przy matizie 🤔🤔🤔
wstał z kolan i wsiadł do matiza kupionego za jedno 500+
Snopek.z audi wyborca pisu się mądrzy nie wie tylko że to.wał zdjęcie ci zrobiła idioto pisoski
można? Bo z tego bełkotu nic nie można pojąć
Wania a po polsku ….matiz to wóz zawalidroga co się zatrzymał popatrzeć i służbom drogę zatarasowac ,teraz już wisz mundrolu?
Kierowca matiza udzielił poszkodowanym pierwszej pomocy. A samochód ustawił w ten sposób, ponieważ zabezpieczył tym samym miejsce zdarzenia. Czy teraz napisze Pan przeprosiny?
Śmiechowo :D
Powiedział lekarz jak się urodziłeś. Pajac.