Śnieżny Księżyc to określenie pełni, która występuje w nocy z 8 na 9 lutego. Śniegu co prawda nie ma, ale księżyc wygląda wyjątkowo pięknie – to czwarta pod kątem widoczności Księżyca pełnia w tym roku.
Nazwę „Śnieżny Księżyc” nadali tej pełni Indianie – rdzenni mieszkańcy Ameryki Północnej. Zgodnie z ich zwyczajem, pełnie Księżyca nosiły nazwę od zjawisk atmosferycznych im towarzyszących. W nocy z 8 na 9 lutego było zazwyczaj śnieżnie, stąd obowiązująca do dzisiaj nazwa.
Podczas nocy z soboty na niedzielę Księżyc znajdzie się w perygeum, czyli punkcie jego orbity najbliższym Ziemi. Dlatego będzie nam się wydawał większy i jaśniejszy.
Zjawisko to ma trwać do 11 lutego, ale to właśnie dzisiejszej nocy będzie najbardziej spektakularne.