Trzej obywatele Gruzji okradali samochody na terenie województwa mazowieckiego i łódzkiego. Zatrzymali ich policjanci z komisariatu na płockim osiedlu Podolszyce.
Płoccy policjanci na gorącym uczynku zatrzymali trzech obywateli Gruzji, którzy włamywali się do samochodów. To efekt prowadzonej przez kryminalnych intensywnej pracy operacyjnej. W miniony wtorek, 4 grudnia, mężczyźni zostali zatrzymani na gorącym uczynku, podczas włamania do samochodu marki Audi, zaparkowanego na parkingu w rejonie marketu budowlanego przy trasie ks. Popiełuszki w Płocku.
– Wszyscy zatrzymani to obywatele Gruzji w wieku 34, 28 i 25 lat. Mieszkali w Polsce na terenie Kutna. Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Pracując dalej nad sprawą policjanci ustalili, że zatrzymani najprawdopodobniej mają związek z co najmniej dziesięcioma włamaniami do samochodów, nie tylko w Płocku, ale również na terenie całego Mazowsza oraz woj. łódzkiego – informuje Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy płockiej policji.
Okazało się, że włamywacze kradli z aut cenne przedmioty, które znajdowali w środku, m.in. zestawy kluczy, nawigacje i elektronarzędzia. Łupy pozostawiali w lombardach w Płocku i Kutnie – część z nich policjanci już odzyskali.
Prokurator już przesłuchał zatrzymanych, a po zapoznaniu się z materiałami zebranymi dotychczas w tej sprawie przez policjantów, skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec mężczyzn aresztu. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował wszystkich mężczyzn na trzy miesiące.
Sprawa ma charakter rozwojowy – bardzo prawdopodobne, że mężczyźni mają związek również z innymi podobnymi zdarzeniami.