W sobotę płocczanie mieli okazję na chwilę przenieść się do wczesnego średniowiecza. Obok Katedry stanął obóz, w którym można było poznać realia życia sprzed wieków.
Polana obok Katedry w Płocku zmieniła się 25 września w obozowisko rodem z wczesnego średniowiecza. Można było podziwiać dawne rękodzieło, wyroby i kuchnię. Rekonstruktorzy prezentowali pełen przekrój warstw społecznych: od wieśniaków po bogaczy i opowiadali o tym, jak żyli i ubierali się nasi przodkowie.
Podczas wydarzenia oczywiście nie mogło również zabraknąć pokazów sztuk wszelakich. Artyści grali, wprowadzając niepowtarzalny klimat, a wojowie akompaniowali im brzękiem i szczękiem mieczy, prezentując z zapałem sztukę wojenną.
Podróż w czasy wczesnego średniowiecza była możliwa dzięki rekonstruktorom z Wczesnopiastowskiej Drużyny Czarny Orzeł, Drużyny Czarny Wąż, Drużyny Isfjord Hird, Mazowieckiej Drużyny Miecława, Drużyny Naglfar, Drużyny Grodu Tura oraz pracowni ceramicznej Reko Gary.
Na wydarzenie organizowane przez PLOT ściągnęły tłumy płocczan, zaciekawione życiem w czasach wczesnego średniowiecza. Podczas imprezy można było też zwiedzić z przewodnikiem Muzeum Diecezjalne i Katedrę. Projekt dofinansowany został przez Samorząd Województwa Mazowieckiego.
Teraz tą informację możecie sobie wsadzić w „d…ę”, jak zwykle informacja po wydarzeniu a nie przed.
Zadna nowość płock caly czas jest w sredniowieczu