Na początku stycznia otrzymaliśmy od naszego czytelnika informację, że łyżwy wypożyczane na płockim lodowisku są w złym stanie. Zapytaliśmy spółkę miejską ARS o to, jak dba o wypożyczany sprzęt.
Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik, który zwrócił uwagę na zły stan łyżew wypożyczanych na lodowisku przed płockim ratuszem. Łyżwy, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci, miały być zardzewiałe i wyeksploatowane. Płocczanin zauważył, że stan wypożyczanego sprzętu zagraża jego bezpiecznemu użytkowaniu oraz przesłał zdjęcia zaistniałej sytuacji.
W odpowiedzi na nasze pytania do Agencji Rewitalizacji Starówki otrzymaliśmy informację, że spółka miejska po zakończeniu każdego sezonu dokonuje przeglądu łyżew i pozostałego sprzętu, który jest dostępny w wypożyczalni. Na tej podstawie zużyty sprzęt jest likwidowany i zostają zamówione nowe łyżwy, w miejsce zlikwidowanych. Średnio, co roku koszt zakupu nowych łyżew oscyluje w granicach od 5 do 6 tys. zł.
– Z informacji, jaką od państwa otrzymaliśmy wynika, iż w łyżwach na zdjęciu uszkodzony został pasek zapięcia, to najczęstsze uszkodzenie. Do tego typu usterek dochodzi głównie z pośpiechu, kiedy niedokładnie osadzony pasek jest ściągany „na siłę” przez zapięcie. W takich sytuacjach należy natychmiast wymienić łyżwy i o usterce poinformować obsługę. Uszkodzone łyżwy zwykle naprawiamy (jeśli jest taka możliwość) lub utylizujemy, jeśli nie ma możliwości usunięcia usterki. Oczywiście zdarza się, iż klient nie poinformuje o usterce, a obsługa nie zauważy jej i wyda uszkodzone łyżwy, ale jak wspomnieliśmy, należy je natychmiast zwrócić i wymienić. Dzięki takiej procedurze unikniemy również wypadków z tytułu niewłaściwego używania sprzętu – informuje ARS.
Spółka miejska zwraca też uwagę, że łyżwy dostępne w wypożyczalni są bardzo eksploatowane, szczególnie w okresie świątecznym i ferii zimowych, co powoduje, że ulegają uszkodzeniu i zniszczeniu dużo szybciej. Agencja Rewitalizacji Starówki apeluje o zgłaszanie wszelkich uwag obsłudze lodowiska.
– Ze swojej strony regularnie przeglądamy sprzęt, łyżwy są często ostrzone, a wkładki wewnętrzne regularnie prane. Niemniej, jest to wypożyczalnia i musimy opierać się na wzajemnym zaufaniu i współpracy z wypożyczającymi – dodaje ARS.