Policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł krzewy i nawóz ogrodowy. Mężczyzna resztę nocy spędził w policyjnym areszcie.
W nocy z środy na czwartek policjanci patrolujący Al. Kobylińskiego zauważyli mężczyznę, który niósł białe worki, a następnie przerzucił je przez betonowy płot. Na widok policjantów, mężczyzna zaczął uciekać, jednak po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazało się, że jest to 27-letni mieszkaniec Płocka. – Policjanci ustalili, że przerzucone worki, to worki z nawozem, które wcześniej zostały skradzione z placu jednego ze sklepów ogrodniczych przy Al. Kobylińskiego – informuje Krzysztof Piasek, rzecznik płockiej policji.
Mężczyzna zdołał przerzucić około 20 worków nawozu. Łup miał być jednak większy, bo około 15 kolejnych worków oraz inne artykuły i krzewy ogrodowe mężczyzna przygotował sobie na placu sklepu do późniejszego wyniesienia.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w policyjnym areszcie. Zostanie on przesłuchany. Policjanci sprawdzą również, czy nie ma on związku z innymi kradzieżami ogrodowymi na terenie Płocka. Mężczyzna odpowie za kradzież, za którą w kodeksie karnym przewidziana jest kara do 5 lat pozbawienia wolności.