W poniedziałek, 22 września, odbyło się podpisanie porozumienia pomiędzy miastem a wojewodą mazowieckim, Jackiem Kozłowskim, na realizację trzeciego etapu obwodnicy. Projekt zostanie zrealizowany w ramach RIT-u.
Wojewoda mazowiecki zatwierdził projekt budowlany oraz oficjalnie zezwolił na budowę odcinka północno-zachodniej obwodnicy Płocka. Trzeci etap będzie prowadził od ulicy Długiej do węzła Bielska. Odcinek będzie miał długość 2,3 kilometra. – Realizacja drugiego etapu jest możliwa dzięki uzyskaniu RIT-u na trzeci etap – mówił w trakcie konferencji prasowej prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski. Miasto, póki co, nie otrzymało jeszcze dofinansowania na drugi etap, ale, jak zapewnia Nowakowski, jest jeszcze miesiąc na uzyskanie pieniędzy z RIT-u na ten cel. – Trzeci etap zawiera w sobie węzeł przy ulicy Bielskiej – podkreślał prezydent. – Nie moglibyśmy realizować drugiego etapu bez trzeciego, gdzie mamy do czynienia z węzłem, który jest dosyć skomplikowany i zapewnia przedostanie się do ulicy Długiej – dodał.
Według urzędu wojewódzkiego, kluczowym elementem inwestycji ma być budowa przeprawy w miejscu, w którym obwodnica będzie przekraczała rzekę Brzeźnicę i jej dopływ oraz budowa mostu na ulicy Przemysłowej. W miejscu, w którym planowane jest powstanie węzła Trzepowo, będzie jednopoziomowe skrzyżowanie, a przy ulicy Długiej powstanie rondo. Kolejne dodatki do obwodnicy to bezkolizyjny węzeł Bielska z wiaduktem drogowym nad arterią, w którego rejonie powstanie kolejny wiadukt, tym razem kolejowy, co pozwoli na bezkolizyjne przeprowadzenie obwodnicy pod linią 033 Kutno-Brodnica. Powstaną również chodniki, drogi rowerowe oraz zajazdy.
Ile potrwa budowa całości? – Pod koniec przyszłej kadencji – odpowiedział prezydent Płocka.
Przy okazji konferencji prasowej poinformowano o zakończeniu remontu alei Armii Krajowej oraz przedstawiono szczegóły z tym związane. – Armii Krajowej to 2400 metrów, tyle samo, co jeden etap obwodnicy – stwierdził Andrzej Nowakowski. – To wielki wysiłek organizacyjny, a także wykonawczy – dodał. Pod remontowaną drogą była już infrastruktura podziemna, koszt remontu wyniósł prawie 6 milionów złotych, z czego połowa była refundowana ze schetynówki.