Wakacje to tradycyjnie pora, w którym miłośniczki i miłośnicy wyprzedaży mają w czym przebierać. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega jednak, że warto w tym czasie szczególnie uważać i nie nabierać się na powszechnie stosowane przez sprzedawców sztuczki.
Ile przeceny w przecenie
Przede wszystkim należy sprawdzić, czy napisy „10 proc.”, „SALE”, „70 proc.” odnoszą się do całego asortymentu, czy jedynie do części towaru. Zdarza się, że „promocja” to hasło pułapka, a 70-procentową obniżką objęta jest niewielka część asortymentu.
Cena cenie nierówna
Niższa cena na metce, a wyższa na paragonie? – Pamiętaj – w takiej sytuacji masz prawo zakupu po cenie niższej – tłumaczy Agnieszka Majchrzak z biura prasowego UOKiK. – Sprzedawca w sklepie stacjonarnym nie może odmówić sprzedaży, tłumacząc się np. pomyłką pracownika – dodaje.
Kupione, ale niezmierzone?
Jeśli rozmyśliłeś się i chcesz oddać ubranie, które kupiłeś pod wpływem impulsu, musisz pamiętać, że zgodnie z prawem sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia towaru, który nie ma wad. Zależy to od jego dobrej woli. Gdy się zgadza, sam określa warunki – może zamiast pieniędzy wręczyć bon na zakupy w tej samej sieci handlowej.
Reklamacja
Sprzedawca nie może odmówić przyjęcia reklamacji rzeczy przecenionej. Jeżeli zakupiony produkt ma wadę, możesz w ciągu 2 lat złożyć reklamację – najlepiej na piśmie. Możesz żądać naprawy towaru, wymiany na nowy, obniżenia ceny lub zwrotu pieniędzy, jeżeli wada jest istotna. W ciągu 14 dni przedsiębiorca musi rozpatrzyć twoją reklamację. W przypadku niedotrzymania tego terminu uznaje się, że uwzględnił twoje żądania.
Paragon, faktura, świadek – musisz mieć dowód zakupu
Dowód zakupu jest konieczny do zgłoszenia reklamacji. Najprostszym jest paragon, który powinieneś dostać od każdego sprzedawcy. Dowodem zakupu może być też potwierdzenie płatności kartą, wyciąg z konta, faktura, a nawet zeznania osób, które towarzyszyły ci podczas zakupów. Pamiętaj – do reklamacji jest potrzebny dowód zakupu, a nie pudełko – mimo, że ułatwia przewiezienie wadliwego towaru, to sprzedawca nie powinien uzależniać przyjęcia reklamacji od dostarczenia opakowania.
Nieuznana reklamacja? – bezpłatna pomoc
Jeżeli sprzedawca nie uznał twojej reklamacji, szukaj pomocy prawnej u rzeczników konsumentów. Możesz również skorzystać z porad udzielanych w Wojewódzkich Inspektoratach Inspekcji Handlowej.
źródło: UOKiK