Starosta płocki Mariusz Bieniek poinformował o bieżących ustaleniach w sprawie sytuacji powodziowej na Wiśle. Choć sytuacja na razie jest stabilna, zapowiadane ocieplenie może spowodować gwałtowne roztopy, a tym samym zwiększyć zagrożenie powodziowe.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez starostę płockiego, przez najbliższy tydzień sytuacja na Wiśle będzie stabilna, a lodołamacze – jak informowaliśmy – wrócą do pracy prawdopodobnie w środę, 17 lutego.
W celu ustalenia planu działań, starosta płocki spotkał się z wojewodą mazowieckim, wójtem gminy Bodzanów, dyrektor RZGW Warszawa, dyrektorem Zlewni we Włocławku, komendantem Państwowej Straży Pożarnej, kierownikiem Biura Zarządzania Kryzysowego Powiatu Płockiego, kierownik Delegatury Urzędu Wojewódzkiego w Płocku oraz burmistrzem Gminy i Miasta Wyszogród.
Zgodnie z ustaleniami, akcja lodołamania wznowiona zostanie najprawdopodobniej w środę, jeśli pozwolą na to warunki pogodowe. Dotychczas lodołamaczom udało się udrożnić rynnę na rzece do wysokości miejscowości Dąb Polski, co oznacza, że do granic powiatu płockiego pozostaje jeszcze niespełna 10 km.
Alarm przeciwpowodziowy nie został nadal odwołany, a patrole Państwowej Straży Pożarnej zostają utrzymane w częstotliwości dwa razy na dobę.
– W obecnej sytuacji, kiedy Wisła „stoi”, nie ma potrzeby nadwyrężać służb, szczególnie strażaków ochotników. Ich wsparcie będzie nieocenione w chwili, kiedy nadejdzie ocieplenie i lód zacznie się spławiać – tłumaczy starosta Mariusz Bieniek.
Jak dodaje, jeśli prognozy pogody się sprawdzą, to w okolicach połowy następnego tygodnia powinno dojść do pierwszych ruchów kry na rzece.
– Wówczas powrócimy do wzmożonej gotowości i to będzie najtrudniejszy czas, obarczony największym ryzykiem wystąpienia zagrożenia – podsumowuje Mariusz Bieniek.
Stany wody na wodowskazach 16 lutego o godz. 6 (w nawiasach porównanie do godz. 4):
- „PKN Orlen” – 767 (-1);
- „Brama p.pow.” – 345 (0);
- „Borowiczki” – 372 (0);
- „Wyszogród” – 579 (-1);
- „Kępa Polska” – 494 (0).
,, Na pewno” latem ruszy pogłębianie, tak żeby następnym razem uniknąć zatorów
POczekamy i wiosna uruchomi Wisłę. Po co puszczać lodołamacze jak można słoneczkiem to samo osiągnąć. Tylko dlaczego na Odrze chodza? pilnuja niemieckich żeby nie przekroczyły granicy?