Kampania wyborcza rozpoczęta, a jej nieodzownym elementem jest tzw. „kiełbasa wyborcza”. Zarząd płockiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej podszedł do tego zagadnienia bardzo dosłownie. SLD rozdaje bowiem płocczanom… kiełbaski.
W najbliższą sobotę już po raz drugi przedstawiciele SLD organizują spotkanie z mieszkańcami Płocka z cyklu „Kiełbasa Wyborcza”.
Politycy SLD bardzo dosłownie podeszli do terminu, który powstał na przełomie XIX i XX wieku, w okresie demokracji praw wyborczych. Wówczas to kandydaci na posłów, w celu zdobycia poparcia mas społecznych, organizowali pikniki z darmowym jedzeniem i piciem. Teraz „kiełbasa wyborcza” to określenie, oznaczające zdobywanie poparcia wśród wyborców.
SLD z humorem weszli w okres sprzedaży „kiełbasy wyborczej”. – Do naszej symbolicznej „kiełbasy wyborczej” dołączamy dobry program – zapewnia Arkadiusz Iwaniak, przewodniczący SLD. – Wyrażenia używamy oczywiście w znaczeniu przenośnym, nasza „Kiełbasa Wyborcza” określa atrakcyjne i pewne do spełnienia punkty programu wyborczego dla Płocka. Zapraszamy wszystkich tych, którzy chcą rozmawiać o tym, co ważne dla rozwoju naszego miasta, chętnie odpowiemy na wszystkie pytania – zapewnia.
Kolejna degustacja „kiełbasy wyborczej” SLD w sobotę, 13 września, przy alei Kilińskiego – w okolicy wejścia do płockiego ZOO – od godziny 11.