Niestety, nieodłącznym elementem rozpoczęcia ciepłego sezonu są kradzieże rowerów. Policja radzi, w jaki sposób można temu zapobiec lub przynajmniej utrudnić kradzież.
Sezon rowerowy trwa niewiele ponad miesiąc, mimo to z płockich ulic zniknęło już kilka rowerów. Stara i znana metoda mówi o tym, że najlepiej zapobiegać. – Apelujemy, aby nie zostawiać rowerów w formie niezabezpieczonej – mówi rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek. – Rower stojący luzem na ulicy czy nawet na klatce schodowej aż prosi się o to, żeby go ukraść – dodaje.
Poza zabezpieczaniem rowerów, możemy je także oznakować. Akcja trwa nieprzerwanie od czternastu lat, prowadzą ją nieodpłatnie płoccy policjanci. Żeby oznakować nasz jednoślad, trzeba udać się z dokumentem tożsamości i potwierdzeniem zakupu, kartą gwarancyjną czy innym dokumentem, poświadczającym legalne nabycie pojazdu na policję. Znakowanie polega na wygrawerowaniu w kilku miejscach roweru unikalnej kombinacji cyfr i liter. Po zgłoszeniu kradzieży roweru, dzięki temu policja może odnaleźć w rower w trakcie kontroli.
Ze swoim rowerem możemy udać się na komendę przy ul. 1 maja we wtorki między 15 a 17 oraz w piątki między 13 a 15. Drugie miejsce znakowania to komenda na Podolszycach (al. Armii Krajowej 62) w poniedziałki między 15 a 17 i w czwartki między 13 a 15.