Kandydat na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Robert Biedroń w czwartek przyjechał do Płocka spotkać się z wyborcami. Polityk odwiedził też targowisko.
23 stycznia Robert Biedroń, kandydat Lewicy na Prezydenta Polski, w ramach kampanii wyborczej odwiedził Płock. Wizyta polityka w naszym mieście rozpoczęła się od spotkania z wyborcami w biurze posła Arkadiusza Iwaniaka. Tam Robert Biedroń oficjalnie zawiązał swój płocki komitet wyborczy.
Polityk wysłuchał też opinii zebranych na temat najważniejszych problemów Płocka, nie zabrakło tematu opieki zdrowotnej, jakości powietrza i komunikacji drogowej z miastem. Robert Biedroń podkreślił, że jako prezydent Lewicy będzie walczyć między innymi o poszanowanie konstytucji, godne emerytury i równość.
– Stoimy dzisiaj przed prostym wyborem, albo cywilizacja pogardy, którą reprezentuje PiS i prezydent Duda, albo cywilizacja godności, którą reprezentuję ja i ludzie, którzy mnie wspierają. To jest wybór albo Polska średniowiecza, albo Polska przyszłości. Nie ma alternatywy – mówił Robert Biedroń.
Kandydat Lewicy zarzucił obecnemu prezydentowi unikanie zaangażowania w ważne dla kraju sprawy i zapewnił, że on po objęciu najważniejszego urzędu w państwie będzie interweniować we wszystkich sprawach wymagających uwagi. Polityk liczy w wyborach na podobny sukces wyborczy, jaki dokonał się w rywalizacji między Lechem Wałęsą a Aleksandrem Kwaśniewskim.
Po spotkaniu z sympatykami, kandydat na prezydenta udał się z krótką wizytą na okoliczne targowisko.
Lepiej ,że to Biedroń przyjechał, a nie rydzyk.
z własną publicznością przyjechał?