Na skrzyżowaniu ulic Kobylińskiego i Łukasiewicza doszło do stłuczki dwóch pojazdów – samochodu osobowego i ciężarowego. – Kierowcy obu aut twierdzą, że mieli zielone światło – powiedział Andrzej Rosa z płockiej komendy policji. – Ustalamy przebieg zdarzenia – dodał.
Do kolizji doszło około godziny 11. Zderzyły się ze sobą Toyota Rav 4, kierowana przed 31-letnią kobietę, oraz ciężarowa Kia, prowadzona przez 56-letniego płocczanina. – Nie znamy przyczyn stłuczki – powiedział Andrzej Rosa z płockiej policji. – Kierujący uparcie twierdzą, że mieli zielone światło. Nie ma winnych – dodał w rozmowie z nami.
Policja zbiera zeznania świadków. Ustala też, czy zawinić mogła sygnalizacja świetlna. Na miejscu nie ma utrudnień w ruchu.
Patrząc z mojego punktu widzenia, możliwe jest że zawiniła sygnalizacja ze względu na to co się z nią dzieje, chociażby na Podolszycach.