
W poniedziałek, podczas Sesji Rady Powiatu Płockiego, odbyło się głosowanie dotyczące wniosku o odwołanie Starosty Płockiego. Wyniki skomentował zarówno Sylwester Ziemkiewicz, jak i senator Marek Martynowski, który obserwował dyskusję.
Znamy już wynik głosowania Rady Powiatu Płockiego nad odwołaniem Starosty Płockiego Sylwestra Ziemkiewicza. Wniosek o podjęcie działań złożył klub radnych powiatowych Prawa i Sprawiedliwości po odkryciu, że polityk kierował autem pod wpływem alkoholu.
Wniosek został złożony podczas poprzedniego posiedzenia Rady Powiatu Płockiego, następnie trafił do opiniowania przez komisję rewizyjną, co odbyło się 8 maja. Po burzliwej dyskusji zdecydowano o negatywnym stanowisku, które przedstawiono na sesji 22 maja przed głosowaniem nad wnioskiem.
Rozpatrywano wniosek o odwołanie starosty płockiego. Jaka decyzja?
W poniedziałek, 22 maja rano pomiędzy radnymi również odbyła się żywiołowa dyskusja, dotycząca zaistniałej sytuacji. Ponownie przedstawiciele klubu PSL zaznaczali, że nie należy podejmować decyzji w sprawie odwołania starosty płockiego do czasu zapadnięcia prawomocnego wyroku.

Obecny na sali mecenas odnotował, że odwołanie w tym momencie polityka w postępowaniu dyscyplinarnym groziłoby późniejszym wypłacaniem odszkodowania, w przypadku orzeczenia niewinności.

Przedstawiciele klubu Prawa i Sprawiedliwości natomiast zwracali uwagę, że hipokryzją jest obrona Starosty w sytuacji, gdy PSL i jego działacze prowadzili kampanie przeciwko kierowaniu pod wpływem alkoholu.
W tajnym głosowaniu nad wnioskiem o odwołanie starosty wzięło udział 23 radnych.
- 12 radnych było przeciwko odwołaniu,
- 8 radnych było za odwołaniem,
- 3 radnych wstrzymało się.
Ilości oddanych głosów pokrywają się z liczebnością poszczególnych klubów, (PSL – 12 przedstawicieli, PiS – 8 przedstawicieli, Nasza gmina, nasz powiat – 3 przedstawicieli).

Wyniki głosowania skomentował Starosta Płocki Sylwester Ziemkiewicz.
– Dzisiejszą decyzję Rady Powiatu przyjmuję z pokorą. Zarówno te głosy poparcia, jak i głosy krytyki oczywiście bardzo szanuję. Zawsze pracę w samorządzie traktowałem jak służbę dla drugiego człowieka, także teraz planuję jeszcze ciężej pracować na rzecz rozwoju Powiatu Płockiego i dla naszych mieszkańców, a przed nami, przed całą Radą Powiatu jest wiele wyzwań, dotyczących rozwoju i dbałości o mieszkańców Ziemi Płockiej – powiedział starosta płocki.

Posiedzenie Rady Powiatu obserwował również senator Marek Martynowski.
– Wszyscy musimy stwierdzić, że Starosta Płocki wsiadając za kierownicę na podwójnym gazie brał udział w przestępstwie. Igrał ze zdrowiem i życiem ludzkim. Dzisiaj, patrząc na to, co się stało na posiedzeniu Rady Powiatu, jak to głosowanie się odbyło, widać od razu po oświadczeniach klubowych kto jak głosował. Dwunastu radnych z PSL-u z pewnością głosowało za tym, żeby Starosta Powiatu Płockiego pozostał na stanowisku. Jest to tolerancja dla pijanych kierowców. To, co tutaj widzimy, w 2019 przewodniczący PSL-u pan Kosiniak-Kamysz krytykował i mówił, że nie można wsiadać pod wpływem alkoholu za kierownicę. Dzisiaj widzimy, że nastąpiła jakaś zmiana, możliwe, że również będzie jakaś zmiana w kierownictwie PSL-u – podsumował senator Marek Martynowski.



Chapeau bas dla starostwa za prawnika. Absurd goni absurd. Stawianie tezy o uniewinnieniu za ewidentne przestępstwo i stwarzanie zagrożenia dla życia innych.
Zachowanie starosty, cóż.. brak honoru, to mało. Pełnienie funkcji publicznej przy jednoczesnym emanowaniu obłudą.
Starosta jest organem reprezentującym jednostkę samorządu terytorialnego, nawet biorąc pod uwagę wewnętrzna politykę PSLu, należałoby pozostać człowiekiem i wpłynąć na tą bandę ZSLowców w radzie i postąpić zgodnie z zasadami etyki i moralności.
No teraz na pewno nie zagłosuje na PSL NORMALNIE DZIADOSTWO TAK SWOJEGO Bronić