W sobotę płocczanie skarżyli się na uciążliwości zapachowe, a po zmroku zwrócili uwagę na płonące pochodnie koncernu. Orlen wyjaśniał, że prowadzone były jedynie prace naprawcze, które nie mają związku z zapachem, nie powodują też żadnych przekroczeń emisji. W sprawie postanowił u prezesa koncernu interweniować listownie prezydent Płocka, choć list najpierw dotarł do mediów…
W sobotę wieczorem, 11 stycznia, czytelnicy przesłali nam zdjęcia płonących pochodni w zakładzie produkcyjnym PKN ORLEN, pytając o przyczynę wystąpienia tego zjawiska.
Biuro prasowe koncernu wyjaśniło nam, iż w związku z drobnymi pracami naprawczymi na jednej z instalacji, nad Zakładem Produkcyjnym w Płocku od 11 stycznia br. może być widoczny płomień na pochodni.
– Sytuacja nie ma żadnego wpływu na funkcjonowanie Zakładu ani otoczenie. Nie spowodowała też żadnych przekroczeń mierzonych substancji w stacjach monitoringu powietrza zlokalizowanych w mieście. Poza tym, pomiary przeprowadzone w miejscach zgłoszonych interwencji (osiedle Podolszyce oraz Międzytorze) przy użyciu przenośnych mierników nie wykazały żadnych przekroczeń emisji – tłumaczono nam w odpowiedzi.
Biorąc pod uwagę naszą wiedzę, nabytą podczas reportażu w zakładzie produkcyjnym, sprawę uznaliśmy za wyjaśnioną.
Okazało się jednak, że ma dalszy ciąg. We wtorek, 14 stycznia, otrzymaliśmy kopię listu wysłanego przez prezydenta Płocka, Andrzeja Nowakowskiego do prezesa PKN ORLEN, w którym włodarz miasta informuje, iż w sobotę od rana mieszkańcy Płocka „skarżyli się na uciążliwości zapachowe, wskazując jako ich źródło zakład produkcyjny PKN Orlen”, a zgłoszenia w tej sprawie przyjmowało Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego, jak też lokalne media.
O informacje w tej sprawie pracownik ratuszowego Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych zwrócił się do dyspozytora Działu Centrum Harmonogramowania Produkcji PKN Orlen.
– Po południu pojawiły się efekty świetlne i dźwiękowe, wynikające ze zwiększonego zrzutu węglowodorów na jednej z pochodni z powodu awaryjnego wyłączenia instalacji Olefin. Z przykrością stwierdzam, że PKN Orlen, nie po raz pierwszy, nie informuje prezydenta Płocka oraz ratuszowych służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo o zdarzeniach na terenie zakładu produkcyjnego, które mogą budzić niepokój mieszkańców. To pracownicy Urzędu Miasta Płocka proszą koncern o udzielenie jakichkolwiek informacji i inicjują działanie jego służb, jak w opisanej wyżej sytuacji, kiedy po informacji przekazanej z MCZK, dyspozytor z PKN Orlen wysłał ekipę pomiarową w rejon wskazany przez mieszkańca w zgłoszeniu telefonicznym – napisał Andrzej Nowakowski.
Zaznaczył też, że dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych zwrócił się do kierownika Działu Ochrony Środowiska PKN Orlen o udzielenie informacji na piśmie na temat awarii na instalacji Olefiny II w dniu 11 stycznia 2020 roku oraz występujących w tym dniu uciążliwości odorowych.
– W związku z tym apeluję do Pana Prezesa o zmianę podejścia służb PKN Orlen i proszę o zobowiązanie podległych Panu pracowników o niezwłoczne informowanie Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego o zaistniałych niepokojących zjawiskach – podkreślił prezydent Płocka.
Po otrzymaniu listu, ponownie zwróciliśmy się do PKN ORLEN z prośbą o wyjaśnienie, czy prowadzone prace mogły mieć wpływ na odczuwalny przez mieszkańców zapach. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że list od prezydenta Płocka jeszcze do koncernu nie wpłynął.
– Prowadzone prace nie są powodem do wystąpienia uciążliwości zapachowych – zapewniło nas biuro prasowe Orlenu. – Biorąc jednak pod uwagę bardzo niekorzystne warunki meteorologiczne, występujące w dn. 11 stycznia br. w godzinach porannych, istnieje możliwość, że okresowo w godzinach przedpołudniowych mogła zaistnieć koncentracja wyczuwalnych zapachów charakterystycznych dla przemysłu naftowego. To mogło, ale nie musiało być przyczyną odczuwalnego w określonym obszarze dyskomfortu. Natomiast ponownie podkreślamy, że w tym czasie nie odnotowano żadnych ponadnormatywnych emisji, które mogły mieć negatywny wpływ na otoczenie Zakładu Produkcyjnego – wyjaśniają w koncernie.
Biuro prasowe zaznaczyło również, że informacja została wysłana do Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska niezwłocznie po zebraniu i zweryfikowaniu wszystkich niezbędnych informacji, tj. 13 stycznia 2020 r.
Śmierdzi bo do smrodu siarkowodoru doszędł smród PiSSdzielczych dup
Z orlenu zawsze smierdzialo ale teraz co sie dzieje to przekracza wszelkie granice. Bol glowy, brzucha, gardla, gorycz w ustach, nudnosci, wymioty. Czy to normalne objawy oddychania naszym CZYSTYM powietrzem, w ktorym normy nigdy sa nieprzekroczone. Moze oplate klimatyczna powinnismy zaczac placic, niedlugo uslyszymy, ze w sumie to kurort. Truja ploczczan na potege i twierdza, ze wszystko jest ok a tak wogole to o co nam chodzi. Zalosne i zenujace. Tu sie nie da zyc. Oczywiscie, ze kazdy a na pewno wiekszosc mieszka w tym miescie z wlasnego wyboru, ale jest to podyktowane zobowiazaniami jakie niesie ze soba zycie, niz przyjemnosc i przywiazanie do tego miasta. Poza tym wystarczy posluchac komentarzy tzw „warszawki” na temat Plocka i wlasnie orlenu, noz w kieszeni sie otwiera. Beda nas truc i to z roku na rok coraz bardziej a te tzw. „orlenowskie” normy nigdy nie beda przekroczone nawet jesli na ulicy bedziemy padac jak muchy bo juz nie bedzie czym oddychac.
Nic tylko kupować działki po drugiej stronie Wisły. Tutaj nigdy nie śmierdzi bo wszystko idzie w drugą stronę 😊😊 i na kominy patrzeć nie muszę. A jak zachce mi się Płocka to 5min i jestem na Podolach 😊😀
Podcierać się dokładnie to nie będzie śmierdziało.
Smieciowisko w Kobiernikach należy do Płocka prawie codziennie z tamtą śmierdzi pełno śmieci leży na pobliskich polach i pan Andrzej nie napisze pisma bo jak to sam do siebie a tam smród brud i zaraza się szerzy
Wskaźniki nic nie pokazały o proszę to kto je kalibrowal? Albo jakie normy mają bo nie wierzę że takie jak np w gdańsku czy w poznaniu,.
Przestań jeździć niemieckim szerszeniem to powietrze będzie czystsze.
Pare dni temu jadac alejami poczulem benzyne myslalem ze cos sie rozszczelnilo w moim aucie, potem myslalem ze moze auto jadace przed moim samochodem,Wysiadajac pod Netto juz wszystko bylo jasne to orlen truciciel smrod okropny sama Benzyna ,zrobilem zakupy i jak najszybciej wyjechalem z plocka w strone slupna to na miroslawiu jeszcze smierdzialo
to jest dramat dla ludzi dojdzie do tego ze czesc ludzi umrze a reszta wyprowadzi sie z plocka i miasto bedzie straszylo pustkami. Tu sie nie da zyc
Ludzie nie macie pojęcia co piszecie. Po pierwsze efekty świetlne jak to opisujecie, to nie sprawka kosmitów tylko normalny prawidłowy proces spalania gazów i nie są to żadne węglowodory ciężkie jak to niektórzy specjaliści ns forum twierdzą. Po co panikę siać? Jak pochodnia w Sobotę zaczęła spalać to juz słyszałem opinie ze same karetki jeżdżą co chwilę na zakład bo cos tam sie stało. To chyba z braku zajęcia wymyślają takie brednie. Po drugie a propo smrodu. Zacznijcie palić w domkach czymś normalnym a nie czym się da,jak temperatura schodzi poniżej 0 stopninto na dworzu wieczorem zaczyna sie jazda bez trzymanki. Az drapie w gardle wystarczy wjechać na osiedle Wyszogrodzka, Jesienna, Otolinska czy Podolszyce tam gdzie domki są. Zamiast pretensje do całego świata i wiecznie do PKNu zacznijcie od SIEBIE
Potwierdzam odnośnie się i na Wyszogrodzkiej. Raz byłem z Dziećmi na Ogródku Jordanowskim. Po 16.00 nagle zaczęło się robić siwo i tak zaczęło śmierdzieć, że od razu mnie głowa bolała. Oczywiści obok są domki. Na Borowiczkach jest to samo. Wiem to od mieszkających tam.
Oczywiście że śmierdzi z Orlenu. Cuchnie od dawna i zawsze jak wszystko jest ,,pod kontrolą,, . A później dziwią się i narzekają że Płock pustoszeje i zostają tylko starsi mieszkańcy. Każdy młody, któremu finanse pozwalają ucieka jak najdalej od tego truciciela! Gratulacje dla popierającej to władzy.
APEL Panie prezydencie jak rządził platfusy stwierdziłem: ORLEN zatruwa środowisko ale wpływają duże podatki więc jest dobrze. Warszawa ścieki spuścił i kazales ludzi pić gów.o krawaciarzy i twierdziła że woda jest wspaniała proszę się zastanowić nad sobą jak powstawał Orlen plock był prawie wioska nikt nie kazał nikomu tu się budować i mieszkać ludzie sami podjęli ta decyzje
Błąd. Stwierdziłem!!!!!!!!!
Dokładnie. Narzekać mogą Ci co mieszkali tu przed budową kombinatu. Ci co się wprowadzili później niech nie udają upośledzonych umysłowo bo wiedzieli w co się pakują.
a ja tam już w sobotę dostałam SMS że pochodnia się pali na Olefinach i że jest pod kontrolą więc się uspokoiłam. Przecież to od lat tak samo działa. A skoro dla bezpieczeństwa tak spalają no to po co robić aferę? Tylko ten smród z rana przeszkadzał ale to już chyba nie ma nic wspólnego z tym płomieniem
Na podolszycach było czuć benzyna i na przemysłowej też jak zwykle PiS myśli że jest zacofanie i że to perfuma ja pracuje niedaleko Orlenu i wiem co w nocy jest wyrabiane a straż miejska ściga ludzi czym się pali w piecach kpina Płock to zatrute miasto
Jaki dobry nasz prezio dba o jakość powietrza
A mieszkańcom żyznej nie pomoze
Byla awaria na olefinach i musieli spalić bo inaczej by wybuchło. Taka jest prawda, wszystko w temacie.
to niech to g*** spalają w warszafce – tam, gdzie zarządz siedzi
Oni nie palą niczym innym co ty w swoim samochodzie. Czy ty też masz się wyprowadzić do warszawki żebyś mi nie smrodził?
dobrze ze od 3 dni nie mieszkam w tym zasyfionym miescie wlasnie przez orlen hha
To niech jeszcze orlen powie dlaczego ma głęboko w tylnej części ciała mieszkańców których truje lokalnie. W ramach rekompensaty za uciążliwość powinien paliwo w płocku potanić biorąc pod uwagę również praktycznie brak transportu do stacji w płocku z terminala paliwowego.
Na początku stycznia, gdy paliwo w płocku było (ON) po 5,23 zł – w Aleksandrowie przed Wiskitkami, na stacji orlenu zatankowałem 5,03 zł – 80 kilometrów dalej. W Piątek (10.01) w Płocku było po 5,27-5,29 – w Aleksandrowie jak wyżej zatankowałem po 5,13.
Czekam na jak zwykle „inteligentną”, pełną majaczenia odpowiedź orlenu.
kiedyś mówili, że dlatego, że najświeższe
a frajerów trzeba golić, żeby na patologię+ było.
skoro zarobi w orlenie, to musi też oddać. Choć w Warszawie na AUchanie 5.05 diesel, choć karteczka jest, że paliwa dostarcza orlen. jakby u nas wybudowali stację zamiast tej siłowni, to też paliwa by od razu spadły z 5%
Bo w Płocku Orlen nie ma konkurencji
a ja wam mówię, że kiedyś to wszystko j3bnie…
Jak przestaniemy używać aut spalinowych to problem zniknie😀
Dziwne, że przez 8 lat gdy orlen był pod skrzydłami PO to nie smierdziało
wiele razy, tylko teraz non stop jak nie „para” to ogień, o dziwo chyba tylko w nocy
Bo w dzień świeci słońce i kret… Nie razi w oczy blask płomienia
te pochodnie już z tydzień się tak palą nocami, tylko komentarze tutaj są kasowane na ten temat
haha…A pod jakim artykułem od tygodnia są kasowane bo jaknsprawdzipem to j3dyny na ten temat. Petronews – zaskarżcie typa
między innymi pod tym, a także w innych komentarzach, gdzie niepochlebnie ktoś pisał o wielce panującym nam orlenie