Na placu Narutowicza ustawiane są przeróżne instalacje – odwrócone serca, grzyby czy klucze. Kształtem przypomina to świat, niczym wprost przeniesiony z bajki „Alicja w krainie czarów”. A to dopiero początek.
Już za kilka dni w centrum Płocka rozbłyśnie ponad 10 tysięcy różnokolorowych lampek. Płockie Ogrody Światła to najnowsza atrakcja, realizowana w ramach projektu “ORLEN dla Płocka”.
Przypomnijmy, tydzień temu koncern przesłał informację o tym, że w sobotę, 17 grudnia o godz. 17 na placu Narutowicza uruchomione zostaną Płockie Ogrody Światła. Można było cieszyć się, że coś zaczęło drgać w stosunkach Orlen – płocczanie. Tego samego dnia jednak urząd miasta poinformował, że zapowiadana przez koncern atrakcja może się nie odbyć, gdyż wykonawca zbyt późno złożył wymagane wnioski.
Wbrew tym zapowiedziom, wszystkie pozwolenia są i na placu Narutowicza rozpoczął się montaż bajkowego ogrodu. Jak zapewnia Orlen, będzie można tu spacerować codziennie od zmroku do późnych godzin wieczornych, natomiast na samo otwarcie zaplanowano różne atrakcje, m.in. Św. Mikołaj na tronie, żywe renifery, skrzaty i śnieżynki, które częstować będą gorącą czekoladą. Odbędą się warsztaty dekorowania ozdób choinkowych, a na scenie odbędą się konkursy z nagrodami dla najmłodszych.
Tego dnia nastąpi również rozstrzygnięcie konkursu plastycznego na najlepszą kartkę świąteczną, na placu Narutowicza obejrzymy 9 najlepszych dziecięcych prac. O godz. 17 wystąpi natomiast Chór Gospel Piotra Pawlickiego, znanego m.in. z programu telewizyjnego „Mam Talent”.