W poniedziałkowe popołudnie w Płocku doszło do potrącenia pieszego. Na miejscu występują utrudnienia w ruchu.
Do wypadku doszło 23 grudnia na skrzyżowaniu ul. Tysiąclecia z ul. Rembielińskiego.
– Chyba jakaś poważna kolizja – napisał czytelnik, przesyłając zdjęcia. – Zdaje się, że doszło do potrącenia pieszego – sprecyzowała czytelniczka.
Informację potwierdziliśmy u dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej w Płocku.
– Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 17.15. Doszło do potrącenia pieszego na skrzyżowaniu ul. Tysiąclecia i Rembielińskiego – wyjaśnił dyżurny PSP w Płocku.
Apelujemy o ostrożną jazdę – padający deszcz nie ułatwia sytuacji na drodze!
Przy takiej pogodzie jaką mamy obecnie, bardzo ciężko dostrzec pieszego tym bardziej jeśli ubrany jest w ciemną odzież bez jakiegokolwiek elementu odblaskowego. Padający deszcz, światła kierowców z naprzeciwka i pieszy, który akurat (pechowo) znajdzie się na wysokości słupka bocznego auta może całkowicie zdezorientować kierowcę i sprawić, że osoba nie zostanie zauważona. Kto nie jeździ autem i nie ma tego typu doświadczenia zapewne nie będzie potrafił tego zrozumieć. Oczywiście jeśli mężczyzna został potrącony na przejściu i na zielonym to całkowita wina leży po stronie kierującego pojazdem, ale dla własnego bezpieczeństwa zanim wpakujemy się na pasy pomyślmy czy nadjeżdżający kierowcy na pewno nas widzą, bo o ile kierowca poniesie konsekwencje prawne, to pieszy może stracić znacznie więcej. Bezpiecznych i wesołych Świąt.
Może zamiast gapić się w telefon w ręku lub na kolanach to by patrzyli przed siebie.Mnie chciał przejechać wyjeźdzając z myjni na Chopena.Nie patrzył tylko w telefon.Ma nie być wypadków.
Święta prawda. Nic dodać, nic ująć.
Ciekawe dlaczego tylko część ludzi nosi odzież odblaskową
Ciekawe czy światła już działają jak powinny?
ludzi tez nie patrza jak chodza smutne ale prawdziwe
Kierowcy to nie patrzą za pieszy idzie sami nimi mogą być wesołych świąt