Piesi są najmniej chronionymi uczestnikami ruchu i to oni są narażeni na najgroźniejsze konsekwencje zdarzeń drogowych. Do takiej właśnie sytuacji doszło w środę po południu w Płocku.
O zdarzeniu, do którego doszło 28 września, poinformowała nas czytelniczka. Jak wyjaśnia, na osiedlu Ciechomice w Płocku miało miejsce potrącenie pieszej, po którym droga w kierunku Górek była zablokowana przez około dwie godziny.
Potwierdziliśmy tę informację w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.
– Około godz. 14.40 w Płocku, na ul. Ciechomickiej, 60-latka kierująca suzuki wagon nie ustąpiła pierwszeństwa znajdującej się na przejściu dla pieszych 38-letniej płocczance. Piesza z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala – wyjaśnia asp. Krystyna Kowalska.
Policja potwierdziła, że kierująca suzuki była trzeźwa.
Też jestem tego zdania piesi uważają się za święte krowy a po zmianie przepisów jeszcze gorzej . Należy pamiętać. Że to nie kierowca zginie a piesi uważają że są pancerni będzie więcej wypadków to piesi powinni dostawać mandaty za wejście na przejście przed zatrzymaniem samochodu i było by po problemie . Ale piesi to słaby kąsek finansowy
Uprzywilejowanie pieszych i rowerzystów będzie skutkowało większą ilością podobnych zdarzeń.
Nie ustąpiła pierszeństwa przejazd będącej na pasach
Jak to rozumieć?