Do poważnego wypadku doszło w niedzielę wieczorem w gminie Bodzanów. Jadący w grupie rowerzystów chłopiec zjechał nagle na środek jezdni i został potrącony przez nadjeżdżający samochód osobowy.
W niedzielę, 21 maja po godz. 20 w Wiciejewie (gm. Bodzanów) doszło do potrącenia 10-letniego rowerzysty.
– Grupa dzieci jadących rowerami poruszała się prawą stroną jezdni. Kobieta, pod opieką której były dzieci, zauważyła nadjeżdżające pojazdy i zwróciła uwagę, aby rowerzyści zjechali na pobocze. Gdy kierująca seatem wyprzedzała rowerzystów, 10-letni chłopiec nagle wyjechał na środek jezdni. Kobieta, chcąc uniknąć zderzenia, zjechała na lewą stronę drogi, a następnie wjechała do przydrożnego rowu – relacjonuje sierż. szt. Monika Jakubowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Niestety, doszło do potrącenia chłopca. Mały rowerzysta z ciężkim obrażeniami został zabrany do szpitala. Badanie potwierdziło, że zarówno kierująca, jak i opiekunka dzieci były trzeźwe.
Znam chlopca. W tym dniu rano mial I Komunie. Jest w stanie krytycznym. Olbrzymia tragedia.
A moim zdaniem ludzie ogarnijcie się. Stała się straszna tragedia…potrzebna jest modlitwa do Boga o zdrowie dla dziecka a nie szukanie winnych.
Bug na Winiarach na etacie teraz robi